My home
Dzisiaj krótki wpis, bo niestety sprawy zawodowe poczekać nie chcą.
Chcę Wam pokazać, co udało mi się ostatnio upolować, przy okazji szukania różnych drobiazgów do mojej galerii na schody.
Ta-daaaam : oto jelonek na ścianę z chromowanego metalu.
Ale nie jest to taki zwykły jelonek, tylko lampa (kinkiet). Dla mnie to było kluczowe, bo takiego jelonka mogę powiesić tylko w jednym miejscu, w którym musi też być kinkiet. Martwiło mnie to, bo jak tu "mieć ciastko i zjeść ciastko". Jak widać czekanie się jednak opłacało (producent lamp za Szwecji rozwiązał moje dylematy).
W kolejnym poście pokarzę, jak jelonek się u nas zadomowił (mam nadzieję, że M zlituje się nade mną i przyczepi mi dzisiaj tego zwierzaka).
Tradycyjnie przypominam o CANDY na VELOUR HOME
Jeszcze tydzień zabawy. Zapraszam serdecznie :)
Z pozdrowieniami
Jelonek to również zapowiedż świąteczna.
OdpowiedzUsuńBędzie mu u Ciebie bardzo ładnie
Pozdrawiam
Jaki śliczny !!! Tez takiego chcę !!! I świeci ? buźka
OdpowiedzUsuńAleż masz oko!cudo:)
OdpowiedzUsuńFajowy i do tego metalowy-boski:-)
OdpowiedzUsuńWidzialam takie cudo u kolezanki i jest przeswietny. Ja mam u mnie tez srebrne deko i mysle, ze tez sonie takie cacko sprawie
OdpowiedzUsuńWow! Świetny gadżet!
OdpowiedzUsuńSliczny jelonek, podejrzewam, że świecic będą mu się rogi ? hihi ale zabrzmiało ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam chrapke na takiego wiszącego, tylko jakoś nie moge znaleźć oprócz stojacych, może los sie do mnie uśmiechnie niebawem ;)
Bużka !
Melduje sie szczesciaro :))moj M.w dniu slubu zapowiedzial :i zadnych rogow w tym domu hahaha i kwestia jelonka sie "rypla " ..a co do Twojego jelonka ...elegancki i dostojny z niego gosc ....juz mnie ciekawosc .....czym on swieci ?
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam :)
No nie pogadasz,jeleń jak się patrzy i jeszcze jak świecący to już w ogóle szał :D Śliczny jest,choć nie specjalnie za takimi przepadam,ten mi się bardzo podoba! Masz nosa do wyszukiwania fajnych rzeczy,tego nie da się ukryć :) Ja dziś przygarnęłam wiewiórkę :)
OdpowiedzUsuńŚciskam
Przyznam że jest to oryginalny dodatek.
OdpowiedzUsuń