My home
Aranżując swój domek bardzo często myślę, że już nic nowego nie jestem w stanie stworzyć. Że, tak jak jest teraz, jest najlepiej.
I ... bardzo często się mylę. Dlaczego? Bo wpadają mi w ręce magiczne dodatki, które, jak się okazuje, potrafią udoskonalić to, co postrzegałam jako doskonałe.
I właśnie takie cudo wpadło mi w łapki w piątek.
Co to? Klosz. Duży, z uchwytem w kształcie pięknej kulki. Cena - milutka, jak na tego rodzaju dekory; całe 49 zł. Jedyny mankament (jak sądzę nie bez znaczenia dla tej ceny) to brak podstawki. Ale tym się akurat nie przejmuję. Dobiorę coś. Na razie za podstawkę robi kawałek lampy z IKEA.
W kloszu zamknęłam moją ulubioną figurkę - małą "Marysię".
Zamknięta w kloszu stała się taka .... magiczna.
Pięknie razem wyglądają, szczególnie jak przez klosz przelatują promienie słońca.
Postawiłam ich na centralnym miejscu w domku. Na stoliku w salonie, gdzie już od dłuższego czasu nie zmieniałam nic ....
Magia ... prysła. Musi być z kloszem!
Tak, jak obiecałam post "A zdradzisz mi gdzie kupiłaś" z namiarami na moje lampy już robię;
będzie w tym tygodniu.
Życzę Wszystkim miłej niedzieli :)))
Świetnie w całości ! Klosze mają to do siebie,że każdemu, nawet najbanalniejszemu przedmiotowi dodadzą trochę tajemniczości i wyjątkowości. Miłej niedzieli - M.
OdpowiedzUsuńDokładnie Maszka jest tak, jak napisalaś :)))))))) s.
UsuńI bardzo fajny zakup! Co tam nie włożysz będzie wyglądało magicznie :) a tak swoją drogą to fajna ta Marysia...sprząta i gotuje chociaż? :P
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli! :*
Wiesz Beti, jakiś leń jest z niej. Nic tylko siedzi i duma.
UsuńPrawdziwą Marysią w domku jestem Ja, sprzątam, gotuje, prasuję, nosy wycieram ......
:))))))))) s.
Bardzo lubię klosze;-) A w domku zawsze coś nowego się wymyśli:-)
OdpowiedzUsuńPrawda .... :)))
UsuńPozdrowienia serdeczne s.
Ślicznie i magicznie:)
OdpowiedzUsuńFajnie Aguś, ze wpadlaś :)))) s.
Usuńpomysłowo
OdpowiedzUsuń:))))))
Usuń(Podpatrzone)
piękna ozdoba; ja też chodząc po sklepach widzę wiele ciekawych rzeczy, chciałabym mieć wszystko, ale jestem osobą niezdecydowaną bardzo i boję się, że nie trafię za zakupem czy nie dana rzecz mi nie spasuje :/
OdpowiedzUsuńa co do Marysi to mam taką żywą 7-letnią i wręcz odwrotnie do Twojej nie siedzi i nie duma haha
buźka słońce
Oj, zazdroszczę Ci Moniś Twojej Marysi. Ja mam samych chłopaków, nawet na podwórku lata "facet"
UsuńUściski :)))) s.
teraz dopiero zauważyłam, jak chaotycznie pisałam ;)
Usuń(u mnie przewaga dziewczyn, mam 2 córki i 1 syna)
To mnie przegonilaś. Ja mam dwójkę :))) chłopaków
UsuńUwielbiam takie klosze z kulką:-) Sama mam dwa! Twój prezentuje się pięknie!
OdpowiedzUsuńA z dekorowaniem mieszkania mam tak samo jak Ty-zawsze mi się wydaje, że już nic lepszego nie wymyślę do momentu jak w moje ręce wpada jakiś uroczy drobiazg!
Pozdrowionka
Widziałam Kasiu i .... Podziwialam. Zreszta nie tylko klosze ...
UsuńZdrowiej!!!! :)))) s.
Dziękuję ślicznie!!!
UsuńKlosze uwielbiam, Twój jest piękny, zdecydowanie z Marysią w duecie , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłuży Marysi.
UsuńBuziaki Ali :))))
Mam identyczną figurkę, tylko białą :) Siedzi sobie w sypialni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Były, były Kasiu białe .... Nie mogłam sie zdecydować.
UsuńMiłego wieczorku, :)))) s.
Sylwia... jesteś niesamowita
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwo
To Ty Iwonko jesteś niesamowita, ze do mnie zaglądasz
Usuń:)))))) s.
Rzeczywiście klosz dodał Marysi blasku:-) Razem stworzyli przepiękny duet, a w zasadzie tercet bo tacka z ikeowskiej lampy również ma tu swoj udział. Cudowna kompozycja, jestem zachwycona. Pozdrawiam ciepło, Ania
OdpowiedzUsuńazem wygladaja
100% racji Aniu.
UsuńZapomniałam o tej biednej lampce z Ikei. Tez ma tu swój udział.
Trzymaj się cieplutko :))) s.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWitaj , tak to już z nami jest , jak złapiemy bakcyla kreatywności to on już nie chce się odczepić ! na taki klosz choruję od dawna ale nie mam na razie pomysłu gdzie mógłby u mnie stanąć , aranżacja piękna ! pozdr.Beata
OdpowiedzUsuńBeatko, ja też najpierw mam w głowie pustkę, a potem mnie olśni i .....
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie :))) s.
Jestem pewna , ze Marysia to dopiero poczatek Twoich aranzacji z ...pieknym kloszem :))
OdpowiedzUsuńPs. widze , ze mam u Ciebie zaleglosci ...ale nadrobie jak tylko znajde wolna chwilke !
Pozdrowka
Świetnie to sobie wymyśliłaś:-) Piękna dekoracja. ps. ja też uwielbiam klosze i wykorzystuje na różne sposoby:-)
OdpowiedzUsuń