Dreams
Chociaż nie będę robić remontu kuchni w najbliższym czasie .... jak nie wiadomo o co chodzi to .... wiadomo o co chodzi :((( ..., o nowej kuchni ciągle marzę i skrupulatnie kolekcjonuję projekty, które powodują u mnie szybsze bicie serca.
Ostatnio trafiłam na kuchnię, która do góry nogami przewróciła moje wyobrażenie o pięknej kuchni bo ...... nie jest BIAŁA!
Do tej pory byłam zdania, że jak będę zmieniać szafki kuchenne to tylko na białe, klasyczne, ze szprosami itd. ..... Do czasu. Teraz .... poszłabym chyba w inną stronę.
Jaką?
Taką ....
źródło: Pinterest
Dlaczego tak mi się ten projekt spodobał?
Po pierwsze kolorystyka - biel, antracyt (aktualnie to mój ulubiony kolor ... już nie czarny, o nie ....) oraz klasyczny brąz.
Po drugie - miks stylów. ZJAWISKOWO piękne białe ściany z klasyczną boazerią i sztukaterią połączono z nowoczesnymi, wręcz minimalistycznymi szafkami kuchennymi.
Po trzecie - sposób zagospodarowania tej przestrzeni. To jest trudna przestrzeń - długa, raczej wąska. Tu doskonale sobie z tym poradzili i jest zarówno wyspa, jak i duży stół.
Po czwarte - chromowane dodatki, które podkręcają całą aranżację. Świetnie, że są one w raczej industrialnym stylu. Kolejny "kamyczek" w tej mieszance stylów.
Po piąte - sama aranżacja stołu. gdybym miała prostokątny stół, który musiałby stać przy ścianie, zrobiłabym tak jak tutaj, czyli z ławką. Wygląda ciekawiej niż z samymi krzesłami.
Po szóste - sposób wykończenia wnętrza dodatkami. Czaro-białe zdjęcia zawsze mi się podobały i podobać będą. Jak widać w kuchni też wyglądają świetnie.
Inne pomieszczenia tego mieszkania też wzbudziły mój zachwyt ....
Ps. Ali tu mała inspiracja do pokoju twojego synka :))))
"Mogę tu zamieszkać????? Proszę ....." jak osiołek powiedział do Shreka.
Wy też chcielibyście tu zamieszkać????
Uściski :))))
Faktycznie mieszkania urocze. Mnie najbardziej podoba się angielska boazeria, marzę o takiej. Kiec kaflowy jest zjawiskowy. Czarną komodę też chętnie przygarnę. Życzę spełnienia marzeń.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana i ślicznie Ci dziękuję za odwiedzinki :))))
UsuńTobie również życzę spełnienia marzeń. S.
Ps. ja też chyba najbardziej zachwyciłam się tą boazerią ...
O tak, tutaj chciałabym zamieszkać :))) Podoba mi się dokładnie to samo, o czym Ty napisałaś, kolory, połączenie klasyki z nowoczesnością, elementy industrialne, układ kuchni... Może tylko sypialnia nieco za biała, dorzuciłabym tam jeszcze ociupinkę tego grafitu i klasycznego brązu. Ale w sumie - to jest to!
OdpowiedzUsuńJa też w sypialni bym coś dorzuciła .... może mojego futrzaka????
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko :)))) s.
Wspaniała ta kuchnia! Jeszcze większe wrażenie robi na mnie jadalnia! ja najchętniej zrobiłabym u siebie remont (znowu, a dopiero co był) :D
OdpowiedzUsuńzapraszam http://beautifulsolution.blogspot.com
Ja Klauduś też bym remonty robiła co chwila. Wcale mi bałagan i dewastacja nie przeszkadzają, jeżeli później będę się zachwycać.
UsuńTylko mój M jakoś nie rozumie takiego podejścia :((((
Obiecuję, że dzisiaj wpadnę do Ciebie :)))) s.
Wow piekna, ale ja i tak wole biale meble! Ja tez choruje na nowa kuchnie i cytuje: .... jak nie wiadomo o co chodzi to .... wiadomo o co chodzi :(((
OdpowiedzUsuńPol srodkow nie chce. Albo bedzie taka jak mi sie marzy albo zostawmy lezec!
Podoba mi sie na fotce ta siatkowana kopula z zielonymi jablkami..Zastanawiam sie czy to tylko ozdoba..bo jak by czlowiek chcial sie poczestowac to wszytsko sie rozsypie..ale wyglada to swietnie
Na stole widze piekny kubel z kwiatkiem..oczywiscie nie takie super jak ten co mam ja, ale ten pomysl mi sie podoba;)
Ale sie rozpisalam...MIlego DNIA!
Aniu, ja też się zawsze zastanawiam nad takimi dekoracjami (często widzę takie na blogach).
UsuńWg mnie to "picuś" zrobiony do zdjęć. Ładny, ale ... jestem przekonana, że nikt tak jabłek nie trzyma, chyba że sztuczne hi hi hi
Ze zmianami też tak mam - albo będzie 100% koncepcji, albo wcale.
Ta misa też mi się skojarzyła z Twoją, ale Twoja ładniejsza!!!!
Buziaki :)))) s.
kuchnia wspaniała, taki minimalizm w ciepłym wydaniu:) tylko w pokoju dzieci nie podobają mi się te pluszowe trofea.
OdpowiedzUsuńMagda P.
Mi też Magda ... jakoś mi się skojarzyły z pourywanymi główkami misiom :((( brrrrr....
Usuń;))))))))) .... S.
Ładnie, minimalistycznie dla mnie trochę sztywno, mam wrażenie że jakby człowiek chciał zjeść śniadanie to co najmniej w peniuarze i pantoflach na obcasie z pomponem
OdpowiedzUsuńTwój dom jest ładniejszy:)
Pozdrawiam
Iwo
Dzięki Iwonka :)))))
UsuńWow,robi wrażenie! Bardzo lubię połączenie bieli z ciemnymi meblami i srebrem,jako dodatki.Te lampy nad stołem,to co na stole...piękne! Jednak gdybym miała robić kuchnię,to z całą pewnością wybrałabym białe meble ;P Są ponadczasowe,uniwersalne i mają swój niesamowity urok :) Zresztą ja Ci coś Sylwuś powiem...u mnie wciąż się koncepcje zmieniają i tak do końca nie wiem co by mi do głowy przyszło gdybym jutro musiała podjąć decyzję hahaha W końcu kobieta zmienną jest :))))
OdpowiedzUsuńTe lampy Beti też mi się podobają i to jak!
UsuńA wracając do naszych upodobań kolorystycznych ... perspektywa remontu mojej kuchni to jakieś 5 lat (patrząc optymistycznie), do tego czasu moje koncepcje z pewnością będą się zmieniać kilkadziesiąt razy
uściski posyłam :)))) s.
Kuchnia piękna, idealnie pasowałaby do twojego domku. A zwłaszcza, że nie jest biała. Te białe, choć ładne, przyprawiają już o mdłości (może dlatego że tak wszyscy do nich wzdychają). A na deccorii to już jakaś paranoja z białymi meblami. Ponadczasowe to jest naturalne drewno, kryształy i metale szlachetne:)
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia marzeń, choć twój dom i tak już jest piękny. Pozdrawiam
beata4428
Znalazłam Cię Beatko :))) Masz piękną kuchnię ....
UsuńA z deccorią masz rację .... niestety też to zauważyłam
Tobie również życzę spełnienia jak największej ilości marzeń :))))) s.
byłaś ale komentarza nie zostawiłaś..;) Moje mieszkanko to takie małometrażowe i niskobudżetowe:) ale staram się jak mogę. Zależy mi na twojej opinii więc jak będziesz miała chwilę to zapraszam. Szczere uwagi mile widziane:)
Usuńbeata4428
Byłam Beatko, komentarza nie zostawilam, bo nie lubię pisać "na chybcika", szczególnie nowo poznanym osobom, Wpadnę do Ciebie na pewno :)))))) s.
UsuńWiele ciekawych dodatków, ale powiem Ci, że najbardziej to spodobała mi się biała sypialnia.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest też ta ciemna komoda, aczkolwiek ten kolor to już nie mój klimat, bo Ja za szarościami i czerniami nie jestem...
Głowy pluszaków na ścianie?! Hmmmm... Trochę to dla mnie za masakrycznie.
Dorotko, z tymi pluszakami mam podobne odczucie, chociaż pozostałe elementy są fajne
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie :))))) s.
I tak przez całe życie, ciągle znajdujemy nowe inspiracje i ciągle coś byśmy chciały zmieniać. Powtórzę się jeszcze raz, te wnętrza to cała Ty, może oprócz pokoju dziecięcego. Zainspirowałaś mnie Sylvio tematem i w kolejnym poście przywołam to co jest moim marzeniem. Co do mojej nieobecności to tylko sprawy zawodowe i jeszcze chwilę to potrwa, ale bardzo dziękuję, że o mnie pamiętasz, bardzo sobie cenię kontakt z Tobą !!!! :))))
OdpowiedzUsuńOj, ciekawa jestem Teniu tych Twoich marzeń!
UsuńZa pozostałe słowa .... :)))))) i :))))))) ..... s.
Oglądając takie realizacje widać,że nasze wnętrzarstwo jest trochę zacofane i bez polotu.Oczu nie mogę oderwać od zwłaszcza angielskich realizacji,gdzie jest szacunek i odwaga w projektach,zdaje się i i Ty znalazłaś takie właśnie podejście.Życzę Ci kochana jak najszybszej realizacji ,może w coś zagrasz:)
OdpowiedzUsuńCieszę się Renatko z Twojego komentarza .... patrząc na polskie wnętrza też mam wrażenie, że ogólnie jesteśmy bardzo zachowawczy i generalnie wolimy kupować gotowce (patrz. IKEA, BRW, o Bodzio i meblach w tym stylu .... wolę już nie pisać).
UsuńChociaż są miłe wyjątki od tej reguły, nie szukając daleko .... u Ciebie :)))
Ps. w życiu nic nie wygrałam ... wychodzi więc na to, że mam szczęście ... w miłości i tego wolę się trzymać.
Remont kuchni .... kiedyś będzie :)))))
Owszem, wszystko piękne, pod warunkiem, że dokładnie w takim wydaniu...taka przestrzeń, światło...wysokość pomieszczeń...takie lampy, piec itp.Same meble, plus kolorystyka, nie stworzą podobnego nastroju ...Ale wiadomo, Ameryki nie odkryłam, wszak diabeł tkwi w szczegółach...Życzę spełnienia marzeń :) Anita F.
OdpowiedzUsuńAnita masz rację ... tej atmosfery nie powtórzy się w innym miejscu. Ale ..... można coś podpatrzeć. Ja nigdy nie patrzę w takich inspiracjach na całość, a raczej na szczegóły i myślę jak właśnie te drobne elementy aranżacji wyglądałyby u mnie
UsuńPs. OGROMNIE się cieszę z Twojej wizyty :))))) s.
Bardzo ciekawa kuchnia, moze to nie do konca moja bajka, ale bardzo przyjemna dla oka :)
OdpowiedzUsuńA o kuchniach rozmawiajac, to pojawil sie wreszcie wpis z moja kuchnia :)
Zapraszam :)
Oj Kochana to już lecę do Ciebie :))))) s.
UsuńInspirujące :) Ja ciągle szukam kuchni marzeń - musi być biały blat, to wiem na pewno... i białe kuchnie - te drewniane, klasyczne, ze szprosami - zachwycają, ale... Cała na biało? Ostatnio jestem na nie. Z drugiej strony - fronty w brązowym drewnie? Też nie zachęca... Pewnie jeszcze długo będę szukała ideału, na razie mam tylko jedną inspirację, która podpowiada jakieś rozwiązanie... A wiadomo, kuchnię trzeba zrobić idealną, bo tam trudno wprowadza się zmiany gdy jest już zabudowa, w dodatku te zmiany trochę kosztują ;)
OdpowiedzUsuńU mnie biały z brązem sie nie sprawdził. Myślałam, żeby do moich orzechowych szafek dać grafitowy blat, ale boje sie że wyjdzie za ciemno. Na razie mam kłopot z głowy .... Szukam inspiracji, tak ja Ty :))))))))
UsuńPs. Podziel sie swoimi, moze coś mi wpadnie do głowy
Czytam , oglądam, dochodzę do pokoi dzieci, oglądam i myślę , o do Miska pokoju inspiracja, bo czarny kolor się pojawił, zwierzęta ... i nagle czytam ... Ali... , no nie ale się uśmiałam , dzięki KOchana za niespodziankę . A poroża widzę, że się nie podobają a mnie nie przeszkadzają , hi hi hi.
OdpowiedzUsuńCo do kuchni , to rzeczywiście jest zjawiskowa i dokładnie tak jak napisałaś łączy w sobie wiele stylów. Tez takie lubię, i jest to świetny przykład jak można połączyć ciemne drewno z bielą, nowe ze starym, inspiracja świetna !
Ach juz sie nie mogę doczekać pokoiku Twojego Misia :))))) s.
UsuńSylvia, a czemu nie lubisz już czerni ?
OdpowiedzUsuńIwonko, lubię czerń, ale w dodatkach. Meble i generalnie duże powierzchnie (np. ściany, podłogi czy zasłony a nawet narzuta) w czerni są dla mnie zbyt teatralne, robi się przestrzeń taka .... nienaturalna. Czerń pasuje mi np. do restauracji, ale do domu już nie za bardzo.
UsuńCiemny grafit jest dla mnie dużo lepszy. Bardziej ciepły, domowy, a kontrast i tak jest zachowany.
Może mi się jeszcze odwidzi .... hihihi
:))) s.
Moja kuchnia wymaga całkowitej zmiany, ponieważ wiąże się to z duuuużym remontem muszę jeszcze trochę zaczekać, ale już wiem kto mi zrobi meble : http://retro-modern.pl !
OdpowiedzUsuń