Merry Christmas A.D.2013
Najpierw w planach na ten rok był minimalizm. Zauroczona czarno-białymi, skandynawskimi dekoracjami chciałam postawić na proste formy, biel i czerń, drewno, wiklinę i generalnie raczej dyskretne ozdoby.
Później naszła mnie refleksja.
Czy ja naprawdę tego chcę?
Zawsze starałam się stworzyć w Święta Bożego Narodzenia klimat bajkowy ... i wszyscy ... i mali i duzi bardzo się z tego cieszyli. Przecież to jedyny taki magiczny czas w roku, kiedy cały świat wygląda jak zaczarowany.
No i .... plany zmieniłam, to znaczy .... wróciłam do swojego świątecznego stylu :))))
Chcę, żeby było bajkowo ..... i tak zaaranżuję nasz stół świąteczny. Będzie błyszczący, migoczący, srebrzysty z odrobiną kontrastu i kroplą błękitu.
Taki w klimacie "Królowej śniegu".
Wiem, że wszyscy u nas z takiej dekoracji się ucieszą, a najbardziej mały Piotruś, dla którego CUDNIE przystrojony dom to gwarancja, że Mikołaj i elfy na pewno do nas zajrzą. Jak mogłabym go zawieść?
Ps. Oczywiście na razie pokazuję przymiarkę. Na Święta obrus i serwetki będą odprasowane, a w salaterkach znajdą się sałatki, kapusta, pierogi. Pojawią się półmiski z rybkami. Stół zostanie rozłożony, bo potrzebuję dziesięć nakryć. Będzie trochę inaczej ....
.. I muszę jeszcze posprzątać parapety w jadalni. Sprzedałam witrynę i nie mam gdzie schować ten dobytek ....
Do Świąt jeszcze Was troszkę "pomęczę" naszymi dekoracjami. Wczoraj przystroiłam kominek, a w niedzielę zabieram się za główny element ..... choinkę!
Do zobaczenia :))))
Przystrojenie bardzo w Twoim stylu :-) Stylowo, ale jak dla mnie troszeczkę za bogato, niemniej kieliszki masz PRZEPIĘKNE. Swoją drogą jak byłam młodsza to odgrażałam się, że nigdy przenigdy nie będę mieć we własnym domu kryształów (moja mama jest ich wielką fanką), za to teraz chętnie przygarnełabym części jej imponującej kolekcji szkła ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Tak, jest trochę na "bogato", ale to jedyny wieczór w roku, kiedy mogę tak poszaleć, więc ..... czemu nie :))))
UsuńPs. trzeba wziąć poprawkę, że to przymiarka". Jak się na stole pojawią potrawy, być może na kryształki i inne duperelki miejsca już nie będzie, na siłę ich dawać nie będę ...
Pozdrowionka ślę :))) s.
Ja tez lubie "zaskoczyc " rodzine pieknie udekorowanym stolem ...a zwlaszcza w swieta ...ale w tym roku moge jedynie czesciowo zadzialac - moja mala N. oglosila , ze mi "pomoze " ....wiec moge jedynie obserwowac i podziwiac :))
OdpowiedzUsuńZ praktyki wiem , ze kiedy wjada na stol potrawy ....dekoracja schodzi na dalszy plan ..dlatego marzy mi sie tak szeroki stol aby znalazlo sie miejsce i na cos dla oka i na cos dla podniebienia
Pozdrowka V:
Oj bajkowo! Kurde ja nie umiem jeszzce tak pieknie zastawic stolu. Jaksós brakuje mi tej nutki tworczej;)
OdpowiedzUsuńKryształowo, bajkowo, podoba mi się Twój pomysł, bardzo dobrze, że zostałaś przy tej wersji, bo ona odzwierciedla całość domu. Przynajmniej tak mi się wydaje.
OdpowiedzUsuńPięknie:)
uściski
aga
Pieknie , błyszcząco i na bogato.
OdpowiedzUsuńPięknie.
Ja dzisiaj dekoruję kominek, może jutro kominek, buźka
miało być ...jutro choinka...
UsuńBajkowo i na bogato, tak jak lubię :) Jestem pewna, że dekoracja wszystkim się spodoba i umili wigilijną kolację :)
OdpowiedzUsuńNa Bogato !
OdpowiedzUsuńAle bardzo ładnie, nawet z bombkami w półmiskach :P
Buźka !
Mnie się podoba i to bardzo! Twoje kryształy są śliczne,nadają wielkiej klasy.Muszę mamie podpierniczyć trochę hahaha
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie Sylvio Twojego stołu bez glamuorowego światła, bardzo dobrze, że z niego nie zrezygnowałaś!! :))))
OdpowiedzUsuńOMG Ty masz juz stol nawet na bogato udekorowany a ja nawet nie wiem gdzie mam obrus ...ze o prasowaniu nie wspomne :))))) Dopiero chalupke skonczylam szorowac..... jutro mam zamiar zajac sie stolem..... Slicznie jak zawsze u Ciebie. Jak ja lubie tego bloga i Ciebie :))) Mam serdecznie dosyc tego minimalizmu skandynawskiego....dwa badyle i niby choinka... moze to i ladne ale ja lubie tak jak Ty, na bogato... raz sie zyje ! :)))))))))))
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Stół jak z bajki! Piękny! Na pewno Mikołaj i elfy trafią do Was :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Do tak pięknie przybranego stołu z się chce usiąść :)
OdpowiedzUsuń