Merry Christmas A.D.2013
Dzisiaj mała podpowiedź dla rodziców. Akurat siedzę w prezentach dla moich chłopców i wiem, jak trudne jest wywołać do upragnione WOW! bez angażowania zbyt dużej kasy i ryzyka, że zabawka zaraz się znudzi.
Nam się to udało. Co prawda był to prezent na Dzień Dziecka, ale kto powiedział, że nie nie może być na Święta Bożego Narodzenia.
Na co nasz 6-latek wydał okrzyk WOW?
Na zbrojownię. Chyba każdy chłopczyk lubi się przebierać za rycerza, wojownika, czy innego ..... bohatera. Nasz oczywiście również to uwielbia. Sporo mu się tych elementów "uzbrojenia" zebrało, więc żeby to jakoś uporządkować wpadłam na pomysł zrobienia w pokoju czegoś w stylu ZBROJOWNI.
Opracowałam "technologię", którą M razem ze starszym synkiem zrealizowali w pół godziny. Wiec chyba dosyć proste w wykonaniu.
Opracowałam "technologię", którą M razem ze starszym synkiem zrealizowali w pół godziny. Wiec chyba dosyć proste w wykonaniu.
Elementy bazowe:
- ramka ścienna (najlepsze, bo najtańsze z IKEA); zostawiamy tylko dyktę; szkło + oprawę chowamy, jak się maluchowi znudzi zbrojownia, to w ramkę oprawimy plakat, zdjęcie albo obrazek (pragmatyczne podejście ze mnie wyłazi);
- plastikowe uchwyty meblowe (w tym zakresie IKEA też nie zawiodła), potrzebujemy dwa rodzaje uchwytów;
- i oczywiście zbroja .... a nawet wiele elementów zbroi (ja kupiłam na Allegro za ok. 30 zł).
Efekt końcowy jest następujący:
Oczywiście w takich gabarytach jest to prezent trochę za duży, aby się zmieścił pod choinką albo w worku Mikołaja. My z takimi prezentami radzimy sobie w następujący sposób: instalujemy prezent w pokoju malucha w ostatniej chwili, najczęściej jak on siedzi już przy stole wigilijnym i w prezencie pod choinką dajemy mu małe pudełeczko z kluczykiem w środku. Najpierw zaskoczenie, że .... taki MAŁY i dziwny ten prezent, a późnej WIELKA radość.
A tu nasz rycerz. JEDYNY w swoim rodzaju ...
Korzysta ze zbrojowni każdego dnia, więc .... prezent podoba mu się i to bardzo :)))
Ps. To sterczące czerwone to inspiracja rogami wikingów po obejrzeniu bajki "Roman Barbarzyńca". Dziecko myślało, myślało i ..... wymyśliło :) Jak go zobaczyłam tak ustrojonego, to ze śmiechu nie mogłam się opanować, szczególnie, że przez drzwi nie mógł przejść. W końcu wpadł na pomysł, że może ... przechodzić bokiem i tak bokiem chodził przez cały dzień ....
Z pozdrowieniami, także dla wszystkich rycerzy, i dużych i małych
Hmmmm... no tak! Skąd ja to znam? Mój ma 15 lat a zbrojownia jest nadal w pokoju, Szabla i tarcza schowane, ale przyłbica typu "psi kaptur" stoi na półce wraz z trzema rycerzami kupionymi w Malborku :D Masz rację każdy chłopczyk musi być rycerzem :)
OdpowiedzUsuńPS. Twoja rombowa kolekcja jest przepiękna :) Właśnie przeglądałam posta a tu nagle mały rycerz w zbroi mi wyskoczył :)))
Pozdrawiam - D.
Dominiczko, on ma taki talent do wyskakiwania "jak Filip z konopi" ... w domu też nam tak robi
UsuńŚciskam :))
Ale się ubawiłam jak zobaczyłam Twojego syna i przeczytałam,że bokiem chodził :))) Już od małego wiadomo,że żeby być na topie,to trzeba cierpieć :P
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie,to ma chłopak pomysły! :)
Do tej pory Beti sama do siebie się chichoczę, jak przypomnę sobie jak on nie mógł przejść przez te drzwi.
UsuńA najgorsze jest to, że ja nie mogę się w takich sytuacjach normalnie śmiać, bo on to traktuje poważnie i oczekuje ode mnie pomocy w rozwiązaniu poważnego problem, np. jak z tymi rogami ma chodzić po domu. Tylko ja się opanować nie mogę. Więc staram się rozmawiać poważnie, a łzy ze śmiechu mi lecą. Tak mam .....
Ps. miałaś iść do pracy ????
Świetny pomysł !!!! Ale masz rycerza, jak mąż zawiedzie , to synek gotowy !!!!!
OdpowiedzUsuńJa kładę dodatkowy prezent pod choinki w pokojach dzieci. , buxka
O to ja też muszę tak zrobić w tym roku :))))) s.
UsuńGenialny pomysł, bo rzeczywiście dla dziecka sprawić może większa frajdę niż niejeden reklamowany w sklepie :D Kurczę uwielbiam takie pomysły! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Viola :)
i to jest Violu prawda.
UsuńKupię klocki LEGO, wydam ~100 (to oczywiście na jakiś średnio-mini zestaw), złoży ... trochę się pobawi ... zaraz pogubi części i ..... do pudełka.
:))))) s.
Super pomysł, wyobrażam sobie radość synka :))
OdpowiedzUsuńCieszy się, ... a najfajniejsze, że bawi się tym cały czas.
UsuńŚciskam :))) s.
Fajowy pomysł :) Można by też użyć tablicy korkowej - chyba by się sprawdziła, prawda?
OdpowiedzUsuńPewnie tak, ja te ramkę wybrałam pod listy ścienne. Jakby zbrojownia sie nie spodobała, to miałabym obrazek na ścianę :))))) s.
UsuńPs. Czerwone róże u mnie stoją. Dostałam je na urodziny od moich chłopców. Moze wykorzystamy je do dekoracji świątecznej. Będzie jak w Twoich inspiracjach :))))
Nie ma to jak kreatywna mama:)! Super pomysł:)!!
OdpowiedzUsuńBuziaki;*!
Kreatywna siostrzyczka tez sie przydaje ;)
UsuńBuziaki .... S.
Mały Rycerz jest NIESAMOWITY :-)
OdpowiedzUsuńSuper przebranie! Najważniejsze, że dziecko zadowolone :)
OdpowiedzUsuńUdało się Ci się wszystko naprawdę dobrze opisać
OdpowiedzUsuńFajnym prezentem są również personalizowane kubki.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że niesamowicie fajnie to wygląda.
OdpowiedzUsuń