Merry Christmas A.D.2013
A co byście powiedzieli na aranżacje świąteczne ze sweterkiem w roli głównej?
Dodam .... ze sweterkiem starym, wyciągniętym z dna szafy, gdzie przez parę lat leżał sobie zapomniany.
Przypomniałam sobie o nim, jak zaczęłam co chwilę w sklepach wnętrzarskich wpadać na fajne poduchy w skandynawskim stylu. Fajne, ale .... dosyć drogie :(((
Wychodząc że, "potrzeba (albo skąpstwo) matką wynalazków" zaczęłam intensywnie myśleć nad tym, jak tu takie cudo mieć i ... nie wydać na to kasy.
I przypomniałam sobie o moim starym sweterku. Nie byle jakim sweterku ... wełnianym z dodatkiem kaszmiru i motywem reniferków. 100% scandinavian styl.
I mam! Poduszkę jedyną w swoim rodzaju ... zakładam, że druga się taka raczej nie znajdzie.
Rękawy i golf włożyłam do środka (uznałam, że tak będzie bezpieczniej, inaczej oczka by pewnie puściły), obszyłam tylko dookoła, w środek włożyłam wypełnienie z kaczym puchem i już. Poduszka SCANDI jest gotowa :)
Pasuje mi wszędzie :))
Oczywiście na Święta poduszka będzie zdobić fotel Św. Mikołaja, który z pewnością odwiedzi moje pociechy.
Może i Wy macie stare sweterki na dnie szafy?
Roboty z taką poduszką jest na 15 minut ..... a jaka satysfakcja, jak się później ogląda oferty takich poduszek po sklepach .....
Tu oryginał ...
a tu po przeróbce na poduchę SCANDI ...
Pozdrawiam Was cieplutko
jestes genialana. serio.pomysl rewelacja. ja jakos nie ma smyklki do swiat. nie wiem, ale swiateczne dekoracje mnie wogule nie ruszaja. powiesilam tylko swiatelka na kominku plus pare bombek i to max co ze mnie mozna wyciagnac. milo jest popatrzec co inni za cudenka wymyslaja ale mnie obenie to nie zaraza!
OdpowiedzUsuńMi takie dekorowanie nawet się podoba - mam okazję testować różne ustawienia. ALE ..... z ogromną przyjemnością (wręcz niecierpliwością) chowam te wszystkie ozdóbki po Święcie Trzech Króli i wracam do "starego" układu.
UsuńMoże nie powinnam tego pisać, ale taka jest prawda.
W sumie to trochę ta robota bez sensu, ale czy wszystko w życiu musi mieć sens i być do bólu pragmatyczne ... trochę szaleństwa też się przydaje
:))) pozdrawiam Cię Aniu, s.
Fantastyczna poducha! Brawo! Ale też rozbawiłaś mnie tym postem, bo czego jak czego, ale fotek sweterków dzierganych to bym się u Ciebie nie spodziewała :))) Ale jak widać - kreatywna osóbka z fantazją nawet z dziewiarskich wykopalisk potrafi zrobić post wnętrzarski :)))
OdpowiedzUsuńWiem, wiem .... :)
UsuńNiestety Twoich, kochana, talentów nie mam, więc z musu idę na łatwiznę.
Uściski :))) s.
Spisałaś się na medal ! Poducha cieszy oczy, a gdy mróz ścisnie, to nawet i sweterek się znajdzie na rozgrzewkę ;) Pomysł na szóstkę :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńNo właśnie Maszka, taki miałam chytry plan.
UsuńJak mi się poduszka znudzi i znów sweterek będzie na topie, to rozpruję i .... gotowe.
:))) s.
Fajny motyw reniferkowy, idealny na święta , pozdrawiam cieplutko, pa pa
OdpowiedzUsuńja też cieplutko pozdrawiam Ali :))
UsuńPomysłowy dobromir ;)
OdpowiedzUsuńA po świętach można poduchę rozpruć i nosić sweterek ;) hihi
Buźka !
No tak Kasiu, trochę takie praktyczne podejście.
UsuńPs. Kasiu, byłam dzisiaj u Ciebie i podziwiałam ślicznego aniołka, ale nie wyświetlała mi się ikonka "dodaj komentarz" To piszę Ci tutaj - jest boski i jaki duży!!!!
:)))) s.
Jaka szkoda, że nie mam takiego sweterka na dnie szafy... ślicznie to zrobiłaś :-) Zawsze jak oglądam zdjęcia na Twojej komodzie zastanawiam się kim jest ta piękna kobieta... to Twoja mama? Pozdrawiam cieplutko, Ania
OdpowiedzUsuńTak Aniu, to moja mama, dla mnie najpiękniejsza kobieta na świecie. Ma piękne fotografie (kiedyś był taki zwyczaj, że się chodziło co jakiś czas do fotografa na pozowane zdjęcia), nie chcę ich chować w szafie.
UsuńJa to ta mała dziewczynka w sukience - oczywiście w pozie przedszkolnej, hi. hi. hi.
Buziaki :))) s.
Kochana, takie sweterki od razu kojarzą mi się z "Dziennikiem Bridget Jones":-) Ale pomysł z ich przeróbką mega boski:-) Kolorystyka idelanie wkomponowała się w resztę. Buźka K.
OdpowiedzUsuńWiesz Kasiu, ze ja nie oglądałam tego filmu, tylko fragmenty. Chyba powinnam, jeżeli sa tam takiej "cudnej" urody sweterki ....
UsuńSciskam wieczornie, s. :)))))
Wow...swietnie ci to wyszlo :) W zyciu bym nie wpadla na taki pomysl...az sprawdze czy mi taki swterek gdzies w szafie nie zalega :) U mnie kolejna porcja swiatecznych dekoracji :)
OdpowiedzUsuńWpadlam do Ciebie na chwile i teraz mam zamiar wprosić sie na dłużej, moze kawka? ....
UsuńSliczne te Twoje aranżacje ..... Kolory ... Ach
Pozdrawiam cieplutko s.
Mam taki sweterek biało czarny...to znaczy podobny ale go nie przerobię,bo mi go szkoda. Lubię go i tyle hihi ale Twoja podusia mnie kusi :P
OdpowiedzUsuńBiało-czarny tez fajny :)))
UsuńMi mojego nie szkoda, bo on ma rozmiar 42, a ja noszę 36, ciut za duży ;) wyprosilam go od mamy, bo myślałam, ze będę chodzić, ale ... nie, w pewnym wieku juz sie nie chce nosić za dużych ciuchów, no nie?
Buziaki wieczorne :))) s.
Od ubieglego roku ..kocham welniane poduchy ..oczywiscie zimowa pora
OdpowiedzUsuń...ja to chyb ajestem jeszzce bardziej "skapa " ....mi bylo szkoda starych swetrow ..wiec nadziergalam 6 poduszek :) haha
Violu, poprawka ... Nie bardziej skąpa, tylko bardziej zdolna i bardziej pracowita. Ja poszłam na łatwiznę
Usuń:)))) ....... S.
Świetny wzór i świetny pomysł!
OdpowiedzUsuń:)))) moze sie komuś przyda ....
UsuńPozdrawiam mocno s.
Ocho .. szybko, tanio i ekologicznie ;)
OdpowiedzUsuńHihi .. Ładnie
Pozdrawiam
Viola
No wlasnie, chciałam go Violu najpierw sprzedać na Allegro, ale jak wyszło, ze muszę go sprzedać za 10 zł, to żal mi sie go zrobiło i wpakowalam go do szafy. I dobrze zrobiłam :))))
UsuńUściski wieczorne :)))) s.
To dobrze wybrałaś ;)
UsuńSweterkowa poduszka wygląda świetnie. Kolorystycznie wpisała się w Twój pokój.
OdpowiedzUsuńI z tego sie ciesze najbardziej :)))
UsuńJakby sweterek był np. Pomarańczowo- żółty, nic by z tego nie wyszło.
Pozdrawiam cieplutko Wiola :))))
Jak ja Ciebie Sylvio lubię ( bez żadnych podtekstów), ale za jedną rzecz niestety nie, a mianowicie za rozmiar 36. Oczywiście żartuję !!!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za żarcik piórkowy :)))))
....... Uśmiech u mnie od ucha do ucha :)))))
UsuńTeniu, powiem Ci, ze z tymi piórami jeszcze nie skończyłam. Jeszcze o nich będzie, zobaczysz, hi, hi, hi i to Ty będziesz inicjatorką postu, ha!
Uściski :)))) s.
A ... zapomniałam dodać. Na razie z tym 36 sie jakoś udaje, ale pózniej ..... Kto wie, moze poduszka zamieni sie z powrotem w sweterek, bo będzie jak ulał ....
UsuńNo i znowu mnie rozbawiłaś, ja przez Ciebie moich chłopców obudzę ! A tak w ogóle to rozpuściłam wici wśród kumpli mojego męża na temat kobiety, która jesienią zmienia wystrój holu... Każdy z nich reagował z entuzjazmem, a za chwilę przechodzili do sedna, czyli pojemność, moc itd.. a może to jest to samo....nie wiem ?
UsuńBiorąc pod uwagę reakcje naszych znajomych wychodzi, że ...... to jest to samo. Jak tam stały moje antracytowe foteliki, to kurcze nikt o holu nie dyskutował i nie zwracał na niego uwagi :(
UsuńPs. Teniu, co Ty o godz. 1.00 robisz przy komputerze. Śpij!
:)))
Genialny pomysł! Poduszka wygląda jak z katalogu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
I to Kasiu mi sie wlasnie w niej podoba, rzeczywiście wyszła fajnie...
UsuńMiłego wieczorku Ci życzę :)))) s.
Sylwia, to jest fantastyczny pomysł!!!! Teraz u nas jest szał na te christmasowe sweterki, sama w poniedziałek sobie taki kupiłam, żeby mieć do Pl, ale gdy zobaczyłam Twoją poduszkę, to się mocno zastanawiam nad przyszłością mojego sweterka :) Pozdrawiam ciepło!!! Kasia
OdpowiedzUsuńWychodzi Kasiu, że to jest zakup z kategorii "dwa w jednym".
UsuńIdę do Ciebie pooglądać śliczne dekoracje; zazdroszczę, że masz u siebie takie cudowne sklepy
:))))) ... s.
podoba mi się :-)
OdpowiedzUsuń:))) (mi tez ...) s.
UsuńCzytając Twojego posta przypomniałam sobie o moim sweterku w gwiazdki. Też gdzieś z dna szafy... Nie ma to jak upiec dwie pieczenie na jednym ogniu! Brawo!!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka przesyłam-D.
Ty to masz pomysły - super:)
OdpowiedzUsuńDrugie życie sweterka.świetnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fantastycznie Ci wyszła ta poducha!! U mnie niestety takich sweterków niet, mam tylko taką zwykłą sweterkową poduchę, ale dobre i to :(
OdpowiedzUsuń