piątek, 13 grudnia 2013

Obrosłam w piórka ...

Merry Christmas  A.D.2013

 

Tenia miała rację! 
Obrosłam w piórka. I ja ... i mój domek.
Piórka są u mnie wszędzie. We włosach ... na bluzie ... na stole ... pod stołem ... na ramkach .... w wazonach ... i nawet w kwiatach.  
A przecież kupiłam tylko malutką paczkę piórek do zrobienia kilku dekoracji na Święta. Okazało się, że taka paczka piórek jest niesamowicie wydajna. Robię i robię te ozdoby, a tu ..... dopiero połowa zużyta  :(

Basta! Więcej dłubać w tych piórkach nie będę. Reszta piórek wyląduje w misie z bombkami, albo po prostu na choince. 

Ostatnio pokazywałam Wam te piórka z kryształkami. Dzisiaj te same piórka w nieco innym wydaniu. Są śliczne ... bardzo podoba mi się ich kolor, delikatność i to, że nawet deseniem wpisują się idealnie do pokoju. 

Przy okazji chcę Wam pokazać, jak się prezentują moje "pierzaste" lampki w świetle dziennym. Pasują do tych piórek ... też są delikatne, lekko perłowe. Na pewno będą pięknie wyglądać na choince.

 








Uściski gorące!!!

 

34 komentarze:

  1. Ja to myślę,żeś Ty jakąś kurę oskubała hihi Też kiedyś kupiłam paczkę białych piórek i choć mam je od kilku lat i przy każdej okazji tymi piórkami majtam tu i tam,to też mi zostało jeszcze pół opakowania :)Także jak widać na załączonych obrazkach święta będą pierzaste :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beti, to taka uniwersalna ozdoba.
      Na Wielkanoc ściągnę dzwoneczek, przyczepię stokrotkę i .... gotowe. Ha!!
      Pozdrowionka :)) s.

      Usuń
  2. gdzie kupujcie te piora? pare pod kupula moglo by calkiem fajnie wygladac i to nie tylko na swieta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu kochana dałam link w poście z kryształkami.
      :)))))) S.

      Usuń
    2. a ja szukam po blogu i nie widze..o dobra mam! ale tych pior tam jest;) hahaah mi potrzebnych jestz 5;) hahha

      Usuń
    3. Wyskub jakiegoś stworka w parku :)))

      Usuń
    4. hahhahah wyczesze kota, ale to nie to samo;)

      Usuń
  3. Mają fajny wzorek i kolorek, pasują u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie Ali wzorki są najfajniejsze, kropki i paski ... super!
      Ściskam Cię mocno, pewnie już nieźle jesteś zabiegana .... :))) s.

      Usuń
  4. Twoje piórka są boskie-nadają cudownej delikatności ....i cholercia jak to możliwe że idelanie kolorystycznie się wpasowały?:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama się Kasiu zdziwiłam, bo do tej pory pióra jako dekoracja jakoś mi w oko nie wpadła.
      ;)))))))) .... S.

      Usuń
  5. Oj Kochana Przepióreczko no no! A ja póki co kuchnię trochę "ogarnęłam" a poza tym nic szafa wciąż czeka na porządki... ubrałam tylko żyrandol w zielone i w weekend chyba już choinkę będę chciała kupić. Poza tym muszę myśleć nad menu na święta, już wszędzie takie zamieszanie, pośpiech i kolejki, że stres mi się udziela;). Widok piórek w Twym domku mnie jednak uspokaja:) Dzięki za ciepłe słowa pod moim ostatnim postem- ale aż niewiarygodne, co się dzieje na rynku pracy- jakaś masakra, a najgorsze jest to, że niekompetentni ludzie piastują takie stanowiska. Ach szkoda mówić... Buziaki dla Ciebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do kuchni chyba Aniu nie dojdę, nie starczy mi czasu. E tam ... zrobię, jak to się u nas mówi "rynek" i będzie dobrze.
      Głowa do góry .... z gburami, a do tego głupimi gburami, się nie zadajemy!!!
      :))))) s.

      Usuń
  6. Nie dłub, bo jeszcze odlecisz :P (bo ci skrzydła powstaną hehe)

    Pozdrawiam
    Viola :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ... już się ze mnie moje chłopaki śmieją, bo te pióra do włosów mi się czepiają i tak chodzę ... w błogiej nieświadomości, że tu i tam mi sterczą
      :))) s.

      Usuń
  7. No patrz.... Jak widać nie tylko Ja na święta w tym roku zostałam "zapiórkowana"... ;)
    U mnie będzie jeszcze choinka z tym wdzięcznym materiałem...
    ...i coś jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to Dorotko telepatycznie żeśmy się zgrały. Na choinkę też coś z piór kupiłam.
      Ps. a co to będzie to "coś jeszcze"? Pokażesz???
      :)))))) s.

      Usuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne! Pięknie wyglądają z dzwoneczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę, że Ciebie również dopadły;) Ja w ubiegłym roku (w tym też, będę a co), szalałam z piórami, ndają delikatności i wdzięku. Twoje są takie eleganckie:)
    całusy
    aga

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jestem ptakolubna, więc piórka baaaardzo mi się podobają, zwłaszcza że są naprawdę urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ze skrzydełek zaczęły spadać piórka i usiadły tu i tam. Żartowałam.. przecież wiesz, że mi się podobają, Ty mądra kobieto ( piję do pewnego wpisu na pewno wiesz do jakiego :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teniu, jakąś niepewność czuję między wierszami. A tego nie chcę!!!!.
      Wiedz Kochana, że ja uwielbiam właśnie taki styl ... poczucie humoru, dystans do siebie ...
      I Twój komentarz był właśnie taki, jak lubię ... lekki, ale przy okazji zadziorny .....
      Pozdrawiam Cię cieeeeeeeplutko i pisz mi właśnie tak.
      Ps. takie komentarze to dla mnie świetna inspiracja ...
      :))) s.

      Usuń
  13. Śliczne piórka, pasują u Ciebie!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  14. Obrastasz :)))) ....fajnie to sobie wymyslilas -podoba mi sie :)
    U nas piorka rozpanoszyly sie u N. jest i boa ...i serduszko ..ale najbardziej podoba nam sie girlanda lampek z ...piorkami :)
    Buziolki V.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obrastam .... Nie, mam nadzieję że nie :)))
      Buziaków 100, też dla piórkolubnej N :))) s.

      Usuń
  15. Anielsko ! swoją drogą, to jakim cudem udało Ci się obskubać anioła ?! Super :) Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maszko, jakiś przyjacielski się trafił. Nie protestował, hi hi hi
      Uściski :)))

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...