wtorek, 3 marca 2015

Druga strona pokoju. Before & after

My home





Bardzo się cieszę, że cykl VH Decoration przypadł Wam do gustu.

Będziemy go zatem kontynuować (wszelkie sugestie tematyki w tym cyklu mile widziane), ale tymczasem chcę Was zabrać do ... pokoju Piotrusia.


Transformacja tego pokoju dobiega końca (przynajmniej na dzień dzisiejszy).

Regały i biurko już pokazywałam. Zatem pora na ... drugą stronę pokoju, czyli na część sypialnianą.












Z tym kawałkiem pokoju miałam problem największy. Nic mi tutaj nie pasowało do nowej "chłopackiej" koncepcji pokoju. Ani łóżko, które kiedyś podobało mi się BARDZO, ani dywanik w bieli, którą KIEDYŚ uwielbiałam. 

Problem pierwszy - łóżko. Na pierwszy rzut oka niezłe, ale niestety okazało się mało "chłopackie" (patrz: serca na środku). Nie chciałam go jednak wyrzucać i kupować nowego (koszt), zatem dumałam i dumałam, co z tym fantem zrobić. W końcu wymyśliłam coś w stylu tapicerowanego zagłówka, ale z trzech stron. Nie wiem, czy jest lepiej, ale przynajmniej nie widać już tych serduszek. Tkaninę kupiłam na wyprzedaży (5 zł za metr). Może troszkę ciemnawa, ale kolorystycznie pasuje do zasłon.

Na drugi ogień poszedł dywan. Na ten biały patrzeć nie mogłam -  za jasny, za delikatny, a do tego ciągle ... wymagający szorowania :( Szukałam zatem coś na podłogę, ale sama nie wiedziałam czego. 
Może dywan z gwiazdą? Eeeee, chyba troszkę za dużo tych gwiazdek .... 
Może coś w napisy? Za dużo wzorów .... :( 
Może paski? Fajne, ale wpadałam tylko na paski w wydaniu sznurkowym albo z lichej bawełny. A ja chciałam DYWAN! 

Aż w końcu przy robieniu postów sypialnianych wpadłam na TAKĄ ofertę. Spory 200 cm x 140 cm, krótkie miękkie runo i cena 299 zł. Przypasowałam i .... zostawiam. 

A tak to wszystko wygląda w całości ...








A tak wyglądały koncepcje tego zakątka wcześniej ...



Co dalej? W planach mam zamianę stolika na zamykaną szafkę, może jakaś półka nad łóżkiem. Potrzebna będzie fajna lampka, bo na razie jest moja. No i ze dwie nowe poduszki by się przydały na łóżko, nawiązujące do dywanu. 
Zobaczymy ... 

No i co? Może tak zostać?


35 komentarzy:

  1. Bardzo korzystna zmiana, zrobiło się tak męsko i doroślej :))) Dywan jest świetny i na pewno łatwiej go będzie utrzymać w czystości niż ten jasny. Widzę, że nie tylko mój psiak pcha się na łóżka hihi
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego dywanu najbardziej się cieszę; ten biały to był koszmar :)s.

      Usuń
  2. Zdecydowanie mieszka tu już mały mężczyzna, a nie chłopiec :-) Super zmiana, gratuluję gustu :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. No, Sylwio, tu świetnie wydać jak pokój dorasta wraz z synem. W obecnym wyglądzie może przetrwać, bez wielkich szaleństw, do jego pełnoletności.
    Wszystkiego dobrego, Przytulia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, tak! Zmiana bardzo fajna, i tak jak zamierzałaś zrobiło się doroślej i dojrzalej, bardziej męsko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to chodziło. Dobrze, ze się udało w sumie za nie dużą kasę :)

      Usuń
  5. Czy zaglowki Ty ..samymi recami ??? ...jesli tak to bije brawo na stojaco !
    Krzeselko mnie rozczulilo :)))) nasze poszlo do zaprzyjaznionej mlodej rodzinki ...dywan swietny ....Oj Sylwia ..ja juz bym sie obawiala inwencji tworczej wlasciciela pokoju ...bo wiadomo ...czym skorupka za mlodu :)))))) -ja to przerabiam co tydzien ..kiedy slysze jak meble nad glowa po raz kolejny zmieniaja miejsce ..i zawsze ...docelowo ..hahaha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiola, nie ... no taka zdolna nie jestem, tapicer mi zrobił, ale za rozsądne pieniądze :)

      Usuń
  6. Łał, łóżko wyszło rewelacyjnie !!!! Te poduchy tapicerowane odmieniły nie do poznania !!!!! Aż samej mi się zachciało takich, bo stoi to moje łóżko w pokoju dla gości. Naprawdę jestem pełna podziwu !!!!!
    I każda wersja pokoju jest piękna i widać jak przeobrażał się , najpier taki misiaczkowy , dziecięcy, kratkowy, potem pokój chłopca a teraz to pozazdrościłby tego pokoju niejeden nastolatek !!! pozdrawiam i ściskam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podoba mi się pościel i łóżko:) W ogóle super:)
    wiosenne ściski ślę

    OdpowiedzUsuń
  8. klimat jest a to najważniejsze, choć ważne tez że podoba się synkowi, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziś dodałam na deccorii galerię z pokojami moich bliźniaczek i jest tam biurko które przemalowałam na szaro...zapraszam, pozdrawiam

      Usuń
  9. Wyszło nieźle! Nie wiem ile lat ma Twoje dziecię, ale mój Niklas (11-ście) byłby zachwycony, Joshua pewnie też, chociaż jest młodszy i może dla niego takie zestawienia są nieco jeszcze za poważne...
    Łóżko z sercami (teraz znowu podpadnę Ali - może nie dojrzy...hihi!), nie jest pod mój gust typowo dla chłopca. Oczywiście od biedy może stać w chłopięcym pokoju, ale mnie się jakoś nie widzi. Dlatego świetnie zamaskowałaś, a zarazem nadałaś charakteru temu miejscu wypoczynku. Moi chłopcy niestety będą musieli poczekać na swoje pokoje. Ewentualnie Niklas dostanie pokój Tima, jak ten się od nas wyprowadzi. Narazie jest wszystko "w zawieszeniu" i wszędzie, bo wróciła sypialnia i powiem Ci, że nawet jak narazie nie ma z tego powodu problemów (bynajmniej nie są większe, niż były do tej pory). Nadzieją jest jeszcze znalezienie większego mieszkania, ale są z tym duże trudności, bo? Dużych mieszkań jest od zawalenia i to z podwójnym metrażem jak my mamy, ale są to najczęściej trzy pokoje. Jak trafia się czteropokojowe lokum, to znowu bez ogrodu...
    I tak źle i tak niedobrze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihi ... mam nadzieję, ze Ali nie zauważy ;)

      Usuń
  10. Super! Zmiana na oczywisty plus :) Łóżko wyszło świetnie- nie dość, że nie widać serc to jeszcze przytulnie, miękko i jak męsko! Ja uwielbiam takie prace (sama robić i podziwiać efekty u innych). Sprawdza się stara prawda, że nie zawsze trzeba inwestować wielkie pieniądze, żeby było "ŁAŁ"...Cały pokój wygląda świetnie, zdjęcia jak z najlepszego folderu. Podziwiam pomysłowość :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł z tymi poduchami, aranżacja łóżka na medal :-) Pokój Piotrusia wygląda bardzo chłopacko, ciemne elementy nadały mu pazura :-) Dywan rewelacja :-) Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uf ... z tym łóżkiem miałam też nie lada wyzwanie :)

      Usuń
  12. Oczywiście że może zostać ,tamten był fajny ...dla małego Piotrusia , ale Piotrusie szybko rosną /mój też Piotruś/.Myślę że właściciel pokoju zadowolony z nowego wystroju i psina widać też.Łóżko zmieniło zupełnie szatę dorosło do właściciela.Serca zakryte,tapicerowane zagłówki tworzą całość z narzutą, można spokojnie nazwać ten pokój "chłopackim".Pozdrawiam Ewinda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O .... kochana zdecydowanie dzieci ZA SZYBKO rosną. Mój starszy mnie już przerósł, wąs mu się sypie itd. Głupio się tak czuję, nieswojo .... zawsze były takie małe ..... buuuuuu Nie chcę!
      A tak na poważnie, dobrze ze rosną i są zdrowe!

      Usuń
  13. Ale sprytnie to zalatwilas !!!!!!super pozdrawiam p.Gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pamiętasz jako mi pisałaś o łóżku? Ten projekt to taki troszkę z twojej Gosiu inspiracji :))))

      Usuń
  14. Ale męsko-zajefajnie! A dywan prezentuje się dużo lepiej w realu niż na zdjęciu. Kurcze ten Komfort ma naprawdę świetny wybór. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, może troszkę za szaro, ale .... lepiej jak było :)))

      Usuń
  15. Hi dear Sylvua !! Lindo esos cuartos !! Adore ese lleno de estrellas

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny pokoik, taki z charakterem - podoba mi się ustawienie łóżka pod skosami.
    Sylwuś, zdradź proszę skąd te okrągłe lustra?
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, to TKMaxx, Ania (Anuszka) mi kupiła w Toruniu :)))

      Usuń
  17. Fajny pokoik... ale mam wrażenie, że trochę za poważny dla chłopczyka w tym wieku. Dałabym trochę weselszych dekoracji :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...