Inspirations
Dzisiaj DUŻO inspiracji oraz obiecane zdjęcia w świetle dziennym mojego ostatniego nabytku.
Joy Tribout to kolejny projektant, który jest liście moich ulubionych inspiracji. Jego realizacje udowadniają, że piękno wnętrza to ...... przede wszystkim detale .... dużo detali.
Moja miłość do jego projektów nie jest bezgraniczna - ma realizacje lepsze i ... gorsze. Jak na wielkiego projektanta przystało specjalizuje się w rezydencjach o imponujących metrażach. Warto jednak na nie spojrzeć "fragmentarycznie", tak przez pryzmat pojedynczych aranżacji i ... zakochać się w detalach ... poduszkach, rameczkach, kolorach, kryształach, fakturach, wzorach .... itd.
Na początek salony ...
Sypialnie w mocnym kolorze albo ... z akcentem koloru
Pokój dla dzieci (świetne to piętrowe łóżko i połączenie bieli, szarości i limonkowej zieleni)
Kuchnie (doskonałe połączenie bieli, czerni, brązu i oczywiście dodatków)
Na koniec pralnia (chciałabym taką ....)
A teraz kilka zdjęć dywanu w świetle dziennym. Ja jestem nim zachwycona (dopiero dzisiaj miałam okazję zobaczyć go jak wygląda w dzień i to w dzień SŁONECZNY!) Zarówno kolory i wzór fajnie współgrają z salonem. Zresztą sami zobaczcie ...
Miłego sobotniego wieczoru :)))
Dywan wygląda po prostu pięknie!
OdpowiedzUsuńTen czarny żyrandol w pokoju dziecka jest super, chyba mieszka tam jakiś książę (tak mi się skojarzyło ;) )
Ja wyszukałam kilka fajnych pomysłów na pralnię, bo mam zamiar coś w swojej porobić, bo jest puściutka, tylko pralka, kosze i suszarki, ale ta tutaj to iście salonowa jest :)))
Pozdrawiam
Oj Kochana, jak dawno Cię u mnie nie było (już się zastanawiałam, że pewnie robicie sobie z Marysią ferie)
UsuńTa pralnia jest rzeczywiście super - moja wstyd :(
Może się zmotywuję, hihihi
Uściski :))) s.
Dywan wpasował się idealnie kochana ;) a inspiracje ciekawe choć jak dla mnie zbyt...pałacowe ;P
OdpowiedzUsuńDla mnie też, ale w cząstkach podobają mi się te aranżacje.
UsuńBuziolki Ci Betuś przesyłam poniedziałkowe :))) s.
Inspiracje piękne. Wiele z tych detali przeniosłabym do siebie, z tym że bardziej bym to wszystko udomowiła - ale pooglądać uwielbiam takie cacka! Jadalnia z nowym dywanem dostała pazura :D Buziaki przesyłam z mokrej i wietrznej Wyspy. Kasia
OdpowiedzUsuńTeż Kasiu mam takie odczucie co do jadalni - właśnie taki pazurek jej wyszedł ;)
UsuńMuszę na dłużej przysiąść u Ciebie, bo prześliczne tapety pokazujesz.
U nas dzisiaj też mokro i zimno, ale i tak przesyłam cieplutkie pozdrowionka :)))) s.
Masz racje piekne dodatki , wzory, poduchy, lampy..
OdpowiedzUsuńtwoj dywan jak wyglada bardzo dobrze"!
Jeju musze tez cos porobic w tej mojej chalupie bo az ci zazdroszcze tych ciaglych zmian!
Aniu, Aniu kombinuj - ja niedługo już u siebie skończę, to przynajmniej oczy na nowości będę cieszyć u Ciebie :)))))))) s.
UsuńOj taka pralnia mnie też by się przydała...może częściej robiłabym przepierki w rękach, a tak znowu czeka sterta sweterków ;)
OdpowiedzUsuńDywan absolutnie wyśmienity, aż zaczynam żałować, że kupiłam "babciny", ale kto wie, co będzie za rok, za dwa...Iwona P.
Iwonko nie żałuj, ja bym swojego starego dywanu nie sprzedawała, tylko ten rudawy kolor mi w nim przeszkadzał.
UsuńTe klasyczne są ponadczasowe - nie wiem, jak będę oceniać te swoje nowe "cudo" za parę lat ...
Ja też nie lubię przepierek, a po czerech osobach to mam co robić :(
Ściskam Cię mocno :))))) s.
Śliczne wnętrza... ciekawe, że ciągle się takimi zachwycam a sama u siebie nie mogę tak zrobić... jakoś do mojej klitki to nie pasuje... :-)
OdpowiedzUsuńDywan przepiękny, strzał w 10!!! Pozdrawiam, Ania
Do każdego wnętrza Aniu pasują takie klimaty, do Twojej "klitki" też.
UsuńUściski :)))) s.