niebiańskie sny ...

My home

O tym, że aranżacja sypialni nie dawała mi od dłuższego czasu spokoju, pisałam nie raz i nie dwa :) 

Ilość zmian, jakie w tym pokoju wprowadziłam w czasie prowadzenia Velour Home, są najlepszym dowodem. Szukałam idealnej kolorystyki, ustawienia mebli, klimatu przytulności z odrobiną nowoczesnego glam. 

Cóż "i z pustego Salomon nie naleje" ... mając TAKĄ bazę  :(

Taką czyli bardzo solidne, całkiem ładne, ale CIEMNE meble na ciemnej podłodze z ciemnymi oknami ... Z taką bazą nie byłam w stanie nawet w połowie zbliżyć się do upragnionego celu ... chociaż starałam się bardzo. 

Aż zdarzył się CUD ... i to przy wigilijnym stole (i niech ktoś mi powie, że ten jedyny w roku wieczór nie ma w sobie czegoś z magii). 

...

Przy ostatniej wigilijnej kolacji jak co roku spotkaliśmy się z naszą rodziną. Czas nam mijał na pogawędkach miedzy innymi o tym, co mamy w planach w następnym roku. I nagle rodzice pytają mnie, czy pomogłabym im odświeżyć sypialnię, bo już i ściany są dosyć brudne, a i meble są już podniszczone i chcieliby je wymienić na coś innego. A na co? pytam mamę. A ona, że najbardziej im się podobają meble jakie my mamy, bo oni lubią drewno i właśnie taki klasyczny styl. 

Po takim pytaniu w mojej głowie nastąpiła eksplozja !!!!????!!!! .... z której pojawiło się nieśmiałe Mamo, a może byście chcieli nasze meble, bo są w doskonałym stanie, a nam się już troszkę znudziły  ... Córeńko to byłoby świetne, bo te meble pasują do tych naszych z salonu. 

I tak Kochani jedna mała pogawędka w Wigilię ogromnie uradowała dwie rodziny. Na początku stycznia słowa zamieniły się w czyny - łóżko z szafkami zostało przetransportowane do rodziców, a ja mając odblokowaną przestrzeń stworzyłam koncepcję naszej NOWEJ sypialni :))))))

Oczywiście głównym elementem nowej koncepcji było łóżko. Jako posiadaczka przez kilka lat łózka z drewna marzyłam o ... łóżku tapicerowanym, z pięknym zagłówkiem. Inspiracji w tym zakresie mam w swoich zbiorach masę, ale najbardziej wzdychałam zawsze do zjawiskowej sypialni, która jest dziełem Pana Ferris Rafaulii  ...

Podoba mi się tutaj klimat przytulności, którą daje kształt zagłówka ... takie otulenie łóżka daje poczucie, jakby się spało w szkatułce ... Oczywiście stworzenie takiego zagłówka wymaga nieprzeciętnego budżetu, stąd zaczęłam przeglądać łóżka nieco nawiązujące stylem do wyżej pokazanego klimatu, czyli łóżka z tzw. uszami ... Coś w takim stylu ...

Takie łóżka są bez problemu dostępne także w Polsce, ale u mnie NIESTETY ten model zagłówka odpada z powodu .... skosów w sypialni, które radykalnie zmniejszają przestrzeń do wykorzystania. Aby to dobrze wyglądało najlepiej, aby zagłówek kształtem nawiązywał do tych nieszczęsnych skosów i tym samym nieco je równoważył ... 

... co oznaczało, że w grę wchodziły zagłówki mniej więcej w takim stylu ... 

No ale, ja chciałam koniecznie zagłówek z uszami!

Jak się domyślacie, znalazłam zagłówek, który połączył te dwie koncepcje, chociaż po przejrzeniu kilkudziesięciu ofert już myślałam, że moje marzenia rozbiją się o budżet. W większości sklepów, które mają w ofercie łóżka o zagłówkach mniej więcej zgodnych  z moim wyobrażeniem,  ich cena zaczynała się od około 4 tys. zł i to w wersji bazowej, czyli np. nie w takiej tkaninie, jaką ja bym chciała. 

Zanim z przyjemnością zdradzę miejsce, gdzie kupiłam swoje wymarzone łóżko, kilka zdjęć jak się ono prezentuje na żywo ...

najpierw wersja tuż po montażu ...

... następnie po aranżacji łóżka z tego, co miałam pod ręką w domku 

najpierw próbowałam z granatami ...

... ale ostatecznie zdecydowałam się na biel, błękit z kroplą antracytu :) 

I jak wrażenia? 

Lepiej niż z tym starym? 

... mam taką nadzieję hihihi

***

A teraz konkret, czyli gdzie takie cudo można zamówić. 

Z wielkimi podziękowaniami i z ogromną przyjemnością przekazuję Wam dane do firmy 

Styl Snu 

Jest to niewielki, rodzinny zakład stolarsko-tapicerski prowadzony przez urocze małżeństwo - Panią Anetkę i Pana Piotra. 

Ich ofertę znalazłam na OLX klik. Było to łóżko model Santorini, którego kształt idealnie pasował do mojej koncepcji. Cena na OLX 1 690 zł za rozmiar materaca 200x160 cm, czyli jak najbardziej przystępna. Na profilu FB Firma prezentuje swoje realizacje, które potwierdzają, że znają się na rzeczy.

Po telefonie i rozmowie z Panią Anetką utwierdziłam się w decyzji, że to dobry kontakt. Po usłyszeniu, że łóżko będzie stało pod nietypowym skosem, sama Pani Anetka zaproponowała, że najpierw trzeba to miejsce obejrzeć, zrobić obmiar, przemyśleć koncepcję łóżka i dopiero wówczas decydować się na konkretne wymiary. Wszystko przed formalnym złożeniem zamówienia! 

Pan Piotr przyjechał do nas, obejrzał miejsce, w którym miało stanąć łóżko, sam obliczył jego wymiary mając na uwadze, aby jak najlepiej wypełniło przestrzeń pod skosem, ale jednocześnie zachowało ładne proporcje. I tak powstał ostateczny model. W stosunku do pierwowzoru jest on nieco zmodyfikowany pod nasze potrzeby: 

• ma nieco wyższy nagłówek o lekko zmienionej linii łuku (propozycja Pana Piotra w nawiązaniu do kształtu skosu),
• pikowanie zostało wzbogacone o guziki (propozycja moja),
• dodane zostały chromowane nóżki, które podwyższyły nieco łóżko i nadały mu nieco kontynentalnego charakteru (propozycja Męża). 

Po takich korektach ostateczna cena łóżka wyniosła 2 100 zł, z tkaniną z kolekcji Magic Home 2 300 zł (przy czym ja z tej opcji zrezygnowałam na rzecz weluru "pochmurny błękit" z własnej kolekcji welurów Soft).

Da się? Da się!!! 

:)))))

z pozdrowieniami