navy na ścianie ...

My home

Ostatni post blue obsession był zapowiedzią kilku realizacji, które zagościły ostatnio w naszym domku. 

Jedna z nich to grafiki, które wypełniły lustrzane ramy w jadalni. Bardzo mi się spodobała ich ponadczasowa, klasyczna forma ...

Może i Wam się spodobają :) 

W odcieniach blue zakochałam się kilka miesięcy temu i ta miłość trwa, a nawet ... rozwija się dosyć dynamicznie :))) 

Nie dziwne zatem, że do małej galerii w jadalni, w której jakiś czas temu pojawiły się błękitne dodatki, szukałam czegoś w tym właśnie odcieniu. 

Znalazłam taki oto cykl grafik: 

Bardzo mi się spodobały te grafiki. Są klasyczne, ponadczasowe i - co dla mnie było kluczowe - neutralne w swoim wyrazie. Neutralne, czyli pasujące do wnętrz z dosyć silnym pierwiastkiem męskim .... jaki cechuje wnętrza naszego domku .... dla nowych czytelników VH - nasz domek to: trzech facetów, pies i ja :) 

Grafiki wydrukowałam sobie na drukarce i oprawiłam nieco inaczej niż zazwyczaj się to robi ... na czarnym a nie na białym tle. Akurat w przypadku tych grafik takie kontrastowe obramowanie bardzo im się przysłużyło - jak wyglądały na białym, tradycyjnym tle można zobaczyć TUTAJ.

Jeżeli komuś spodobały się te grafiki, to mogę przesłać je w formie pliku ;)

Kontakt: velourhome@gmail.com

A na koniec mała zajawka innego projektu blue obsession, którym zachwycałam się w ostatni weekend ...

Prześliczne welurowe zasłony w cudownym kolorze navy. To kolejny element oferty Velour Home Boutique, z którego jestem szczególnie dumna :)  

Szczegóły i kadry w zbliżeniu tej realizacji już wkrótce.

Uściski w kolorze blue przesyłam