piątek, 27 maja 2016

"za ciosem", czyli metamorfoza jadalni Ani

VH Metamorfozy 



Tej samej Ani, której salon w nowej odsłonie gościł kilka tygodni temu na VH (kto nie widział KLIK).

Metamorfozę salonu Ania przeprowadziła z prędkością światła. Osiągnięty efekt  stał się dla niej trampoliną do kolejnych zmian :)))) Druga w kolejce stanęła jadalnia, która sąsiaduje z salonem. Na tle odświeżonego salonu dotychczasowa aranżacja jadalni wydała się Ani .... przeciętna i koniecznie postanowiła nadać jej KLASĘ oraz uspójnić z salonem. 

Czy osiągnęła swój cel? 
Moim zdaniem ... TAK!






Na początek kilka zdjęć jadalni w starej aranżacji ....






Ania urządzając swoją jadalnię zastosowała dwa patenty aranżacji wnętrz z kategorii tych, które zawsze się sprawdzają, tj.;

  • połączyła ciepły kolor drewna z chłodnym kolorem, w jej przypadku szarym;
  • połączyła klasyczne wzornictwo (komoda, stół i krzesła)  z nowoczesnymi akcentami (siedziska krzeseł, lustrzana dekoracja na stole, zasłony, plecki w witrynie).

Ale, o czym przekonała się Ania, nie zawsze takie patenty są prostą receptą na sukces. Jadalni, mimo zastosowania tych rozwiązań, brakowało aranżacyjnego pazurka i wydawała się ... po prostu smutna. Szczególnie zaczęło być to widoczne po metamorfozie sąsiadującego salonu, którego nowa aranżacja wręcz eksploduje pozytywną energią. Zaczęłyśmy zatem z Anią główkować nad zmianami w jadalni kierując się zasadą, że koszty metamorfozy mają być relatywnie małe, za to efekt .... ma przybrać postać wielkiego WOW.

Jako początek transformacji zasugerowałam Ani dwie podstawowe zmiany:
  • po pierwsze - ściągniecie z komody nadstawki, aby ją nieco odchudzić;
  • po drugie - ograniczenie liczby tkanin w tym wnętrzu (bogate zasłony + sporych rozmiarów obrus to zdecydowanie dla tego pomieszczenia za dużo). 
Już te dwie zmiany spowodowały, że jadania nabrała oddechu :) 

Dalszy projekt zmian skoncentrowałyśmy na komodzie. Tutaj byłyśmy zgodne, że to ona powinna grać w tym pomieszczeniu pierwsze skrzypce

Pierwsze koncepcje jej aranżacji krążyły wokół idei, aby połączyć jej klasyczną, nieco starodawną formę, z nowoczesną sztuką ... 






Było nieźle, ale ... zachwytu w nas te koncepcje nie wzbudzały.

Projekt zmian jadalni wyraźnie przyhamował i zaczęłyśmy dreptać w miejscu ...
Kopa do przodu dała mu cudowna inspiracja, którą Ania przesłała  ...



a która była jej odwieczną miłością -  Lustro EAGAN.

W połączeniu ciepłym klasycznym meblem to było TO!

Droga "od inspiracji do realizacji" była dla Ani jak bułka z masłem.  Efekt ... sami zobaczcie :)))


















Co było kluczowe dla tego projektu zmian:

  • zastąpienie nadstawki wielkoformatowym lustrem (własna praca Ani - WIELKIE BRAWA)
  • aranżacja komody z zastosowaniem symetrii wysokich lamp
  • odsłonięcie blatu stołu; zamiast wielkiego obrusu pojawiły się welurowe bieżniki z oferty VHB w jasnej opalizującej szarości ze srebrnym haftem
  • zmiana tapicerki na siedziskach  na welur taki sam, z którego uszyto bieżniki; 
  • wprowadzenie dekoracji na bazie nowoczesnych materiałów i kolorów - metal, czerń, biel, szkło kryształowe i transparentne; 
  • dodanie akcentu kolorystycznego w postaci oranżu na grafikach i kwiatach, który nawiązuje do kolorystyki salonu i .... kuchni. 

I jeszcze ujęcie before & after 





I jak wrażenia?

Mam nadzieję, że inspirujące :)))

ps. na koniec zdradzę, że zmiany u Ani posuwają się dalej i teraz siedzimy ... w jej kuchni :)))


miłego weekendu 


17 komentarzy:

  1. Nie myślałam że tak małym zabiegiem jak dodanie luster można tak zmienić , odświeżyć wnętrze. Jest świetnie. Pozdrawiam:-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Sylwia, Twój doping, wsparcie i wielka dobroć sprawiają, że energii przybywa, głowa zapełnia się pomysłami, a marzenia się spełniają :) Będzie jeszcze ładniej, jak w jadalni niebawem zawisną velourowe zasłony :) Dziękuję, dziękuję, dziękuję!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł z komodą i lustrem,cudnie się prezentuje! komoda piękna!
    Tak sobie myśle,jakby była taka możliwośc to ja dałabym róże z kwietnika na stół,a w ten róg postawiłabym palme oczywiście jeśli jest dostatecznie miejsca.Zasłony z kolekcji VHB pięknie prezentują się z klasycznymi meblami,dodałabym krople koloru może zasłony w kolorze?.Serdecznie pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z rośliną w tym kąciku będzie problem, bo nie będzie miała słońca - okno jest północne. A zasłony planuję w kolorze bieżników :) Dosyć potężna kropla koloru jest tuż obok, w kuchni, która jest.. oranżowa :)
      Dziękuję za miłe słowa!

      Usuń
  4. Zmiana bardzo na plus, ja bym tylko to lustro obróciła, bo wydaje mi się, że jest zbyt wysoko ale to moje zdanie. Cała reszta świetna :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Lustro zrobiłam takich rozmiarów (90x120 cm), aby zrownoważyć dosyć masywną i ciężką komodę :) Zanim lustro było gotowe, na bufecie stało lustro niższe i.. to nie było TO ;) Jadalnia nie jest zbyt wysoka i jasna i wydaje mi się, że to lustro dodaje mu optycznie światła i centymetrów ;) Zanim zdecydowałam ostatecznie, próbowałam, naturalnie, także ustawić je poziomo, ale znów nie było takiego efektu, o który mi chodziło :) W jadalni mam jeszcze lustrzany słup i w rzeczywistości lustro na komodzie nie wydaje się zbyt wysokie :) Pozdrawiam! :)

      Usuń
  5. Teraz jest znacznie nowocześniej i ładniej!
    Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lustro zdecydowanie powinno być w poziomie. Poza tym wspaniale!
    Izabela

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajnie wyszło, zrobiło się lekko i elegancko. Jeśli chodzi o lustro to osobiście lubię jak lustro nad komodą jest w pozycji pionowej - tak jak u Ciebie. Wolę widzieć w jego odbiciu lampy, zasłony i sufit niż tylko przeciwną ścianę. Powodzenia w kuchni!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Sylwia. Dobra duszo. I tym razem wyszło pięknie. Lustro diy.. Rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  9. Sylwia. Dobra duszo. I tym razem wyszło pięknie. Lustro diy.. Rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie bomba :) Tak niewiele zmian a jednak efekt ogromny! :) Chętnie zobaczę również kuchnię. Powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. SYLWIA ZOBACZ SPAM pozdrawiam pGosia
    kawal dobrej roboty brawo !!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna zmiana, lustro jest niesamowite! Bardzo mi się też podoba aranżacja stołu. Brawo za pomysły!!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo udana metamorfoza :) Jadalnia wygląda jak po kuracji odchudzającej, po tych zmianach nabrała lekkości i blasku. Masywne meble trochę przytłaczały wnętrze, a wystarczyło wymienić obrus i zdjąć nadstawkę, by zyskały więcej finezji. Świetny patent z lustrami odbijającymi światło lamp, dzięki nim pomieszczenie wydaje się przestronniejsze i weselsze. Jadalnia pozostała klasyczna, ale jest bogatsza o nowoczesne i ciekawe rozwiązania, pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zabieg z lustrem świetny, ale jakby było troszkę szersza to zasłoniłoby tą nieszczęsną kratkę wentylacyjną. Pięknie prezentuje się stół w nowej odsłonie. Nie wiem czy to tylko kwestia zdjęć, czy też wyrównania kolorystki, ale ściany są mniej żółte

    OdpowiedzUsuń
  15. stół jest piękny. dobrze, że teraz odkryty :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...