VH Metamorfozy
Tej samej Ani, której salon w nowej odsłonie gościł kilka tygodni temu na VH (kto nie widział KLIK).
Metamorfozę salonu Ania przeprowadziła z prędkością światła. Osiągnięty efekt stał się dla niej trampoliną do kolejnych zmian :)))) Druga w kolejce stanęła jadalnia, która sąsiaduje z salonem. Na tle odświeżonego salonu dotychczasowa aranżacja jadalni wydała się Ani .... przeciętna i koniecznie postanowiła nadać jej KLASĘ oraz uspójnić z salonem.
Czy osiągnęła swój cel?
Moim zdaniem ... TAK!
Na początek kilka zdjęć jadalni w starej aranżacji ....
Ania urządzając swoją jadalnię zastosowała dwa patenty aranżacji wnętrz z kategorii tych, które zawsze się sprawdzają, tj.;
- połączyła ciepły kolor drewna z chłodnym kolorem, w jej przypadku szarym;
- połączyła klasyczne wzornictwo (komoda, stół i krzesła) z nowoczesnymi akcentami (siedziska krzeseł, lustrzana dekoracja na stole, zasłony, plecki w witrynie).
Ale, o czym przekonała się Ania, nie zawsze takie patenty są prostą receptą na sukces. Jadalni, mimo zastosowania tych rozwiązań, brakowało aranżacyjnego pazurka i wydawała się ... po prostu smutna. Szczególnie zaczęło być to widoczne po metamorfozie sąsiadującego salonu, którego nowa aranżacja wręcz eksploduje pozytywną energią. Zaczęłyśmy zatem z Anią główkować nad zmianami w jadalni kierując się zasadą, że koszty metamorfozy mają być relatywnie małe, za to efekt .... ma przybrać postać wielkiego WOW.
Jako początek transformacji zasugerowałam Ani dwie podstawowe zmiany:
- po pierwsze - ściągniecie z komody nadstawki, aby ją nieco odchudzić;
- po drugie - ograniczenie liczby tkanin w tym wnętrzu (bogate zasłony + sporych rozmiarów obrus to zdecydowanie dla tego pomieszczenia za dużo).
Już te dwie zmiany spowodowały, że jadania nabrała oddechu :)
Dalszy projekt zmian skoncentrowałyśmy na komodzie. Tutaj byłyśmy zgodne, że to ona powinna grać w tym pomieszczeniu pierwsze skrzypce.
Pierwsze koncepcje jej aranżacji krążyły wokół idei, aby połączyć jej klasyczną, nieco starodawną formę, z nowoczesną sztuką ...
Było nieźle, ale ... zachwytu w nas te koncepcje nie wzbudzały.
Projekt zmian jadalni wyraźnie przyhamował i zaczęłyśmy dreptać w miejscu ...
Kopa do przodu dała mu cudowna inspiracja, którą Ania przesłała ...
a która była jej odwieczną miłością - Lustro EAGAN.
W połączeniu ciepłym klasycznym meblem to było TO!
Droga "od inspiracji do realizacji" była dla Ani jak bułka z masłem. Efekt ... sami zobaczcie :)))
Co było kluczowe dla tego projektu zmian:
- zastąpienie nadstawki wielkoformatowym lustrem (własna praca Ani - WIELKIE BRAWA)
- aranżacja komody z zastosowaniem symetrii wysokich lamp
- odsłonięcie blatu stołu; zamiast wielkiego obrusu pojawiły się welurowe bieżniki z oferty VHB w jasnej opalizującej szarości ze srebrnym haftem
- zmiana tapicerki na siedziskach na welur taki sam, z którego uszyto bieżniki;
- wprowadzenie dekoracji na bazie nowoczesnych materiałów i kolorów - metal, czerń, biel, szkło kryształowe i transparentne;
- dodanie akcentu kolorystycznego w postaci oranżu na grafikach i kwiatach, który nawiązuje do kolorystyki salonu i .... kuchni.
I jeszcze ujęcie before & after
I jak wrażenia?
Mam nadzieję, że inspirujące :)))
ps. na koniec zdradzę, że zmiany u Ani posuwają się dalej i teraz siedzimy ... w jej kuchni :)))
miłego weekendu
Nie myślałam że tak małym zabiegiem jak dodanie luster można tak zmienić , odświeżyć wnętrze. Jest świetnie. Pozdrawiam:-).
OdpowiedzUsuńSylwia, Twój doping, wsparcie i wielka dobroć sprawiają, że energii przybywa, głowa zapełnia się pomysłami, a marzenia się spełniają :) Będzie jeszcze ładniej, jak w jadalni niebawem zawisną velourowe zasłony :) Dziękuję, dziękuję, dziękuję!! :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z komodą i lustrem,cudnie się prezentuje! komoda piękna!
OdpowiedzUsuńTak sobie myśle,jakby była taka możliwośc to ja dałabym róże z kwietnika na stół,a w ten róg postawiłabym palme oczywiście jeśli jest dostatecznie miejsca.Zasłony z kolekcji VHB pięknie prezentują się z klasycznymi meblami,dodałabym krople koloru może zasłony w kolorze?.Serdecznie pozdrawiam Aga
Z rośliną w tym kąciku będzie problem, bo nie będzie miała słońca - okno jest północne. A zasłony planuję w kolorze bieżników :) Dosyć potężna kropla koloru jest tuż obok, w kuchni, która jest.. oranżowa :)
UsuńDziękuję za miłe słowa!
Zmiana bardzo na plus, ja bym tylko to lustro obróciła, bo wydaje mi się, że jest zbyt wysoko ale to moje zdanie. Cała reszta świetna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dziękuję :) Lustro zrobiłam takich rozmiarów (90x120 cm), aby zrownoważyć dosyć masywną i ciężką komodę :) Zanim lustro było gotowe, na bufecie stało lustro niższe i.. to nie było TO ;) Jadalnia nie jest zbyt wysoka i jasna i wydaje mi się, że to lustro dodaje mu optycznie światła i centymetrów ;) Zanim zdecydowałam ostatecznie, próbowałam, naturalnie, także ustawić je poziomo, ale znów nie było takiego efektu, o który mi chodziło :) W jadalni mam jeszcze lustrzany słup i w rzeczywistości lustro na komodzie nie wydaje się zbyt wysokie :) Pozdrawiam! :)
UsuńTeraz jest znacznie nowocześniej i ładniej!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
Lustro zdecydowanie powinno być w poziomie. Poza tym wspaniale!
OdpowiedzUsuńIzabela
Bardzo fajnie wyszło, zrobiło się lekko i elegancko. Jeśli chodzi o lustro to osobiście lubię jak lustro nad komodą jest w pozycji pionowej - tak jak u Ciebie. Wolę widzieć w jego odbiciu lampy, zasłony i sufit niż tylko przeciwną ścianę. Powodzenia w kuchni!!!
OdpowiedzUsuńSylwia. Dobra duszo. I tym razem wyszło pięknie. Lustro diy.. Rewelacja
OdpowiedzUsuńSylwia. Dobra duszo. I tym razem wyszło pięknie. Lustro diy.. Rewelacja
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba :) Tak niewiele zmian a jednak efekt ogromny! :) Chętnie zobaczę również kuchnię. Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńSYLWIA ZOBACZ SPAM pozdrawiam pGosia
OdpowiedzUsuńkawal dobrej roboty brawo !!!!
Świetna zmiana, lustro jest niesamowite! Bardzo mi się też podoba aranżacja stołu. Brawo za pomysły!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Bardzo udana metamorfoza :) Jadalnia wygląda jak po kuracji odchudzającej, po tych zmianach nabrała lekkości i blasku. Masywne meble trochę przytłaczały wnętrze, a wystarczyło wymienić obrus i zdjąć nadstawkę, by zyskały więcej finezji. Świetny patent z lustrami odbijającymi światło lamp, dzięki nim pomieszczenie wydaje się przestronniejsze i weselsze. Jadalnia pozostała klasyczna, ale jest bogatsza o nowoczesne i ciekawe rozwiązania, pięknie :)
OdpowiedzUsuńZabieg z lustrem świetny, ale jakby było troszkę szersza to zasłoniłoby tą nieszczęsną kratkę wentylacyjną. Pięknie prezentuje się stół w nowej odsłonie. Nie wiem czy to tylko kwestia zdjęć, czy też wyrównania kolorystki, ale ściany są mniej żółte
OdpowiedzUsuństół jest piękny. dobrze, że teraz odkryty :)
OdpowiedzUsuńZjawiskowa metamorfoza. Wszystko zostało doskonale dobrane
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń