My home
Ostatnio u mnie ciągle ... praca i praca ....
Dni uciekają z prędkością światła (to już prawie połowa lutego??!!)
Dzisiaj .. domowy przystanek ... przymusowy,
Gorączka, katar ... zwykłe przeziębienie.
Z jednej strony to niefajnie, ale z drugiej .... łóżeczko, herbatka, kocyk i ..... nadrabianie zaległości, także tych blogowych :)
A zatem nadrabiam i ... będzie o obrazkach ...
... w pokoju Piotrusia.
Z obrazkami do pokojów dziecięcych, szczególnie tych chłopięcych, w mojej ocenie łatwo nie jest. Nie lubię oczywistych "hobbystycznych" plakatów, ani różnych rysunków z bohaterami, którzy co miesiąc się zmieniają (przynajmniej mój tak ma).
Szukałam zatem czegoś bardziej uniwersalnego, co by "przeżyło" chociaż parę miesięcy. Najprostszym rozwiązaniem do pokoju chłopca wydawały mi się mapy. Ale pięć map w jednym pokoju to troszkę za dużo ...
Szukałam zatem czegoś w podobnym klimacie i ... znalazłam plakat z pojazdami vintage. Niestety był tylko jeden rysunek, a ja potrzebowałam czegoś do dwóch ramek, więc .... nożyczki w ruch i mam dwa.
Z mapami było tak ...
Z pojazdami vintage jest tak ...
Jest lepiej. Przede wszystkim jaśniej i bardziej spójnie kolorystycznie, bo ten plakat jest w kolorach brązu, beżu z chłodnym niebieskim i zdecydowanie lepiej pasuje do globusa oraz zasłon. Jeżeli komuś się podoba, to namiary są TUTAJ.
A tak w ogóle to bardzo mnie wkręciło urządzanie pokoju Piotrka. Ciągle nie pokazałam Wam witryny (nie jest skończona) i jeszcze mam "na tapecie" jedną sporą zmianę dotyczącą łóżka. Zobaczymy, jak to wyjdzie.
A na koniec zaproszenie na małe zakupy ... Oczywiście do VH Boutique.
Ściskam i życzę wszystkim dużo zdrówka
Obrazki są super! Podkreślają podróżniczy charakter pokoju. Globus obłedny ;)
OdpowiedzUsuńwww.bajkowydworekwlesie.blogspot.com
Dzięki Iwonko :)
UsuńŁadniutkie te obrazki:)
OdpowiedzUsuńzdrówka kochana!
ściski serdeczne
Już lepiej ;)
UsuńŚwietny plakat wyszukałaś :)
OdpowiedzUsuńKomody niezmiennie mnie zachwycają, podrasowałaś je rewelacyjnie,
pomysł z okuciami to po prostu mistrzostwo świata.
Buziaki.
do tych okuć będę musiała Anetko wrócić, bo to rzeczywiście rzecz z gatunku "mały wydatek, wielki efekt"
Usuń:)
Jak zwykle apetycznie i z klasa :)
OdpowiedzUsuńdzięki Renatko :)))
UsuńZdecydowanie lepiej i fakt, duzo jasniej :)
OdpowiedzUsuńZdrowka kochana, kuruj nam sie!
Dobrze Betuś, będę się kurować ;)
UsuńObrazki wyglądają rewelacyjnie, chociaż mapy też były niczego sobie :-) Ciekawe co też wymyśliłaś po drugiej stronie pokoju... Pewnie głupio zabrzmi ale trochę Ci zazdroszczę leżenia w łóżeczku... :-) Zdrówka życzę!!!
OdpowiedzUsuńSama sobie Aniu zazdroszczę, jeden dzień ... szkoda
UsuńObrazki bardzo rozjaśniły ścianę, świetne są !!!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę, czosnek i dużo snu, ściskam !
Czosnek lubię więc nie ma problemu :)))
UsuńPomysłowość zawsze przynosi wspaniałe efekty :) Super!
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :)))
UsuńSwietne plakaty, idealnie sie wkomponowalay w twoje wnetrze!
OdpowiedzUsuńŚciskam Marylka :)))
UsuńRzeczywiście jest jaśniej ale mapy też mi się podobały...
OdpowiedzUsuńKasiu, mi też, ale ... pięć!!!???
UsuńSylwuś, przyznam, że brakuje mi Twojej dawnej obecności. teraz jakoś tak cichutko się zrobiło, ale rozumiem, sama mam mało czasu na blogowanie. Takie czasy :( Kochana, śliczne te postery vintage - Ty to zawsze coś wymyślisz :) Buziaki! Zdrowia życzę <3
OdpowiedzUsuńKasia, buziak wielki za ten komentarz ... miód na serducho :))))))).....
UsuńJest na prawdę przejrzyściej i jaśniej :) brawo!
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana :)))
Usuń<3
UsuńBardzo ładnie z tymi obrazkami ale mapy również miały swój klimat Pozdrawiam Iza.
OdpowiedzUsuńUściski Iza :)))
Usuńjuż Kochana zaglądamy :)
OdpowiedzUsuńHola amiga querida !! Espero que tengas un óptimo jueves
OdpowiedzUsuńCariños
Nadaje fajny klimat.
OdpowiedzUsuń