My home
Wiele osób mówi, że kryształ jest już niemodny.
Staroświecki .... Kojarzy się raczej z meblościanką gierkowską, a nie współczesnymi trendami wnętrzarskimi.
No tak ... rzeczywiście w stylach, które są teraz na tzw. "TOPie" czyli wszechobecne scandi, prowansja czy shabby chic, kryształów raczej nie widać.
A szkoda. Bo to piękny, naturalny materiał, który może zaczarować każde wnętrze ....
Tak jak u mnie .... wczesnym wieczorem w salonie ... w każdy, bezchmurny dzień ...
Właśnie za takie ulotne piękno kocham kryształ.
Przy okazji łapania promyków słonka, zmieniłam aranżację stolików .... i wyrzuciłam większość dekoracji. Pójdę chyba jeszcze dalej i .... zostawię samą paterę. Niech nie ma wokół siebie konkurencji.
Jaka była aranżacja stolików przed zmianami? Na przykład taka KLIK
Uściski
Moim zdaniem kryształ jest elegancki i ponadczasowy. I oczywiście wszystko zależy od aranżacji. U Ciebie patera wygląda bosko!!
OdpowiedzUsuńBuziaki
dzięki Kasiu :))) s.
UsuńJa również należę do tych staroświeckich :-) W każdą sobotę lecę na pchli targ i szukam - biorę wszystko co błyszczy (jak ta sroka) i co nie ma wygrawerowanych "kwiatków" bo one rzeczywiście kojarzą mi się z wiochą i komunistyczną meblościanką (np. mojej mamy, w której na serwetkach stało takich pełno a ja musiałam wycierać z nich kurze). Na początku myślałam, że włożyłaś do patery jakieś światełko - ZJAWISKOWO to wygląda!!! Pięknie uchwyciłaś moment blasku:-) Podoba mi się nowa aranżacja stolika. Rzeczywiście piękny kryształ + kwiaty nie mają sobie równych - zawsze przyciągną oko i nie potrzebują zbytniego anturażu. Cudowne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńAcha zapomniałam - rozumiem, że część wyrzuconych trafi do VB Boutique...? :-)
OdpowiedzUsuńnie wiem, Aniu .. być może :)))) s.
UsuńJa przecież wiesz dzięki tobie odkryłam na nowo piękno tego szkła:) uściski aga
OdpowiedzUsuńCieszę się Aguś, bo akurat kryształ do Twojego domku pasuje idealnie :))) s.
UsuńModa to jedno, gust to drugie, a możliwości - trzecie :) Każdy ma w domu to co lubi i z czym się dobrze czuje. Trudno też robić szybki remont czy kupować inne meble bo zmienia się trend... Ja nie mam kryształów (tzn. mam ale w piwnicy hihi), bo moim zdaniem w małych pomieszczeniach nie wyglądają efektownie, natomiast w dużych można poszaleć:) U Ciebie akurat mi się podobają, ślicznie odbijają światło. Potrafiłaś je wkomponować w całość i pasują idealnie!
OdpowiedzUsuńBuziaki-D.
To odbicie światła mnie zawsze zachwyca.
UsuńŚciskam Dominika :)) s.
Czym innym jest krysztal,w czym innym tandetnej jakosci szklo,ktore probuje go udawac-wtedy to juz czysty gierek i mna osobiscie telepie:) Sama kryształów nie mam(poki co;), ale moja mama ma przepieknw kolekcje:)
OdpowiedzUsuńU ciebie wyglada to swietnie z gra ewiatla:)
Imitacji też nie znoszę .. żadnej ... chociaż do pewnej sie ostatnio przekonałam ... coś napiszę wkrótce
UsuńDziękuję Madelinko za odwiedzinki :))) s.
Modne, niemodne, co za różnica-za to piękne, szlachetne i bardzo szykowne czyli odzwieciedlające Twój styl poprzez Ciebie:-) Nowa odsłona stolika jest przepiekna! Buziaki
OdpowiedzUsuńBuziaki :))) s.
Usuńkrysztal jest piekny, ale u mnie w domu i do mnie nie pasuje
OdpowiedzUsuńNo chyba ze jako zyrandol..czy galki do drzwiczek...to juz co innego;)
No Aniu ..... to może gałeczki????
Usuń:))) s.
Będąc ostatnio na Giełdzie Staroci byłam zaskoczona ilością oferowanych kryształów. Okazało się, że wracają do łask, więc ludzie powyciągali z piwnic zapasy.
OdpowiedzUsuńJako osoba urodzona trochę wcześniej, niż gospodyni tego bloga mam mnóstwo tego dobra :))) Cały czas używam różnej maści kieliszków i wazoników, bo ogromnie je lubię. Reszta czeka na swoje "pięć minut". Pozdrawiam Iwona P.
O ja to zawsze, jak jestem u rodziny, to coś "wycyganię" ;)
UsuńDlatego pudła na strychu już też pełne. Też zcekają na swoje 5 minut.
Może kiedyś zniosę na dół.
pozdrawiam Iwonko :))) s
hmm nie jestem fanką kryształów ale u Ciebie patera prezentuje się bardzo dobrze i idealnie pasuje do wnętrza :)
OdpowiedzUsuńdzięki Myszko :))) s.
UsuńModa wnetrzarska charakteryzuje sie tym samym co inne mody... szybko mija. Wedlug mnie we wnwtrzach prawie wszystko jest dozwolone, byleby to jakos dobrze "ugryzc", nie przesadzic. Masz piekny dom, co krysztaly tylko podkreslaja. Zreszta... mode tez kreuja ludzie. Jeski teraz sporo osob wraca do krysztalow (tez to zaobserwowalam) to takze jest swego rodzaju trend.
OdpowiedzUsuńPolecam wszystkim program "Wnetrza" na Domo. Wuekszosc jest baaardzo eklektyczna, nie podaza za zadna moda. Dom powinien zyc zyciem swych domownikow, odzwierciedlac ich charaktery, upodobania i pasje.
O to mój ulubiony program. Chociaż pomysły, które tam czasem pokazują .... odlotowe
Usuń:)))) s.
No tak... pelen odlot:) Przyznam się,ze sama (no sama to moze nie,ale z druga taka wariatka jak ja:p) sobie cos tam dlubie przy meblach, troche kombinator jestem. Hehe
UsuńMam nadzieje,ze kuedys odnajde swoj styl, tak jak Ty (choc widzialam, ze Twoja droga tez wyboista i kreta), chociaz juz chyba coraz bluzej mi do tego:p
Osobiscie za krysztalami nie przepadam ale w twoim wnetrzu komponuja sie one znakomicie :)
OdpowiedzUsuńDzięki Marylko :))) s.
Usuńpytasz gdzie mieszkam od 25-lat tam gdzie ten madrala Kelly Hoppen-hi,hiTWOJE wnetrze jest do tego stworzone ,a pozatym ta swiadomosc mlodych ludzi !JA JAKOS nie docyenilam ich piekna a w moim rodzinnym domu byly cukiereczki wazon o cudnym szlifIE a blizniaczy dostala arkuszerka ktora wyprosila moja mame gdy odbierala porod czyli mnie (tadam )wstydzilam sie gdy moj brat mowil wez co chcesz a ja wiesz ze swiata przybylam !!!zapiszczalam nie dziekuje!!!!ale sie rozpisalam pozdrawiam !!!!!!p.GOSIA
OdpowiedzUsuńNo i nie ma tam filmików! Skandal.
Usuńa tak na poważnie ... daleko jesteś ...
Ja też dużo dobytku po rodzinie rozdałam. Np. cudowne czeskie kolorowe szkło. Kiedyś wydawało mi się, że to "badziewie". A teraz .... chętnie bym je odzyskała.
:)))) s.
Wiesz co ostatnio kupiłam sobie w TK Maxxie?? Karafkę (made in Poland) i piękną podstawkę do niej - kryształową (made in Slovakia) <3 Wiem, o czym mówisz, jeśli chodzi o grę światła - uwielbiam patrzeć na mojego kryształowego orła w słoneczne dni albo w czasie zachodu słońca. Pięknie u Ciebie...jak zawsze zresztą.
OdpowiedzUsuńorły są super!!! Ja na swojego też często zerkam
Usuń:))) s.
Pisałam już kiedyś ,że wyciągam powoli moje kryształy z lamusa i duża w tym Twoja Sylwio zasługa.Jako że urodziłam się dużo wcześniej niż Ty miałam ich sporo.Na szczęście nie zdążyłam wszystkich rozdać.Nowa aranżacja stolika elegancka.Pozdrawiam Ewinda
OdpowiedzUsuńCieszę się, Ewindo .... szachy i książkę już zabrałam. Jak na razie trochę łyso, ale się przyzwyczaję.
Usuń:))) s.
zachwycam się Twoim salonem!
OdpowiedzUsuńOj Kochana, jeszcze sporo bym tutaj pozmieniała ... ale ...
Usuń:)))) s
ja też lubię kryształy i są obecne w moim domu. Posiadam Karafkę, kieliszki kryształowe i salaterki. Uważam, że kryształy nadają eleg
OdpowiedzUsuńelegancji pomieszczeniu*
OdpowiedzUsuń:))))))
UsuńPiękne zdjecie i niebanalna kompozycja;)!!Poza tym warto zachować promyki słońca na póżniej;)!
OdpowiedzUsuńBuziaki!!:)
P.S. Czekam na jakieś ciekawe rozwiązania w ogrodzie( tam też masz czym się pochalić:*!)
Buziak wielki !!!
Usuńbardzo ladne
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń