My home
Obiecałam ostatnio "Before& After" i słowa dotrzymuję :)
Nie będzie to jednak salon, lecz .... sypialnia.
W tym tygodniu dotarł do mnie ostatni element mojej układanki aranżacyjnej - dwa szenilowe dywaniki, które miały być obok łóżka. Co prawda na zdjęciach wyglądały na bardziej szare, w realu są bardziej beżowe, ale ... zostawiłam je. Fajnie się komponują i są baaaaardzo milutkie.
Na razie, żeby nie przedobrzyć, już nic w sypialni zmieniać nie zamierzam (zobaczymy jak długo).
Zapraszam Was zatem do wspólnego oglądania metamorfozy mojej sypialni. Chciałam osiągnąć efekt nowoczesnej, ale i przytulnej klasyki.
Czy mi się to udało?
START metamorfozy .....
META metamorfozy ...
Miłego wieczoru Wam życzę
:)))
No dobra,to zaczynamy :P
OdpowiedzUsuńKochana wiesz jak Cię lubię i jak bardzo podoba mi się Twój dom ale po oglądnięciu dokładnym zdjęć stwierdzam,że zbyt wiele się tu dzieje...Kratka,paski,dwa rodzaje futerka,kwiatki/rośliny na dywanie...dla mnie to za dużo. Musiałabyś zrezygnować z czegoś...
Mam nadzieję,że się nie obrazisz ale nie lubię pisać,że jest super,świetnie i niesamowicie jak nie jest. Szczerość ponad wszystko!
No dobra, to odpowiadamy ;)
UsuńBetuś, no wiesz! Od tego Ciebie "mam", żebyś mi powiedziała, to co myślisz, a nie tylko "och" i "ach".
Do futerek masz rację. Któreś wyniósę do innego pokoju. Do wzorów - mi sie takie mieszanki podobają, o ile mają jakiś łącznik. To jest raczej duży pokój i ta mieszanka w realu "rozchodzi sie po kościach" W ogóle wydaje mi sie, ze uzyskanie efektu przytulnosci w większych pokojach jest trudniejsze, niż w mniejszych.
Buziaka masz ode mnie Wielkiego. Właśnie za szczerość!!!
Bardzo się cieszę,że się nie obraziłaś :***
Usuńcmokam niedzielnie
Jak mi Betuś jeszcze raz uzyjesz słowa "obraziłaś", to obiecuję .... że kopnę Cię wirtualnie w tąTwoją zgrabną pupę .... ;)
UsuńHi HI hi , doczepię się tutaj ,ponieważ uwielbiam Beti za jej szczerość i mam podobne odczucie jak ona. Chociaż w realu wygląda to pewnie jeszcze inaczej i znając Twoje wyczucie pasuja dywaniki idealnie do wnętrza. Piękne to Twoje lustro, pozdrawiam
UsuńA ja jednak uważam, że ten "nadmiar wszystkiego" ma swój urok... To dzięki niemu w sypialni panuje atmosfera relaksu i przytulności... tak, ze najchętniej owinęłabym się ciepłym kocykiem, z dobrą książką i kubkiem herbaty... Ten pokój jest takim wnętrzarskim odpowiednikiem "comfort food", jeśli rozumiecie, co mam na myśli ;)
UsuńLustro ma Ali skazę i wylicytowalam za grosze (50zl), ale tak małą, ze jak palcem nie pokaże to nik jej nie widzi :)))
UsuńCo do mieszanki .... Panna Z doskonale to ujęła. Ten miks daje przytulnosć i sypialnie nabiera ciepła. Genialnie takie miksy robią w domach za oceanem. Tam sa w jednym pokoju meble każdy z innej bajki, mnóstwo poduszkę w rożnych wzorach i kolorach, masa dodatków, słowem Misz-masz totalny, a jednak współgra to ze sobą doskonale. Było by dużo lepiej, gdyby te dywaników były bardziej szare, ale ...... Sa jakie sa.
Zobaczymy ile tu poleżą.
Miłej niedzieli Dziewczyny kochane :))))) s.
Pięknie wymodziłaś:) Jest stylowo i z klasą...i ta przestrzeń:) a na szafeczce nocnej jeden z ulubionych zapachów i stosuję balsam i uwielbiam go:)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu:)
Aniu, właśnie go dostałam w prezencie "bez okazji"
UsuńNa razie podziwiam opakowanie, bo jest sliczne.
Wpadam zaraz do CIebie, bo jakaś nowość mi mignęła
:))))) s.
Elegancko i po Twojemu i to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńZAbrałanym kilka rzeczy nawet do siebie, ale pewnie po dobroci nie oddasz :P
Buźka !
Masz Kasiu racje - po mojemu.
UsuńPs. :))))) u mnie bywa różnie
Ciepłe uściski slę do Bawariii :))))) s.
oj dziekuję dziękuję podzielę sie uściskami z druga "Bawarką" Madzią hihi :D
UsuńNie bedę taka samolubna hihi ;)
Sylwio a w której cześci polskiej ziemi mieszkasz ? :D
Buźka !
Stolica, a konkretnie pod.
UsuńPs. Rzeczywiście zapomniałam o Madzi :(((( Sorrki Madziu jak to czytasz, Dla ciebie "Bawarko" z Polski rodem tez cieplutkie pozdrowienia ślę :)))) s.
a ja powiem tak:Twoj styl laczenia brazowych mebli, srebrne lampki i cala reszta jak najbardziej. Fakt duzo sie tu dzieje, ale to nie szpital to sypialnia! Ma byc milo, przyjemnie, cieplo...Chyba wlasnie te futerka nadaja tu miekkosci i ciepla. Mi sie podoba. Zmienila bym tylko poscial na moze cos w bezowym i juz leze u ciebie w wyrku;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, powiem tak - jak mnie zacznie coś wkurzać, to wyniósę do innego pokoju i tyle. Z beżami ..... Był czas, kiedy je uwielbialam, teraz mi sie przejadły i poszłam w grafity, ale .... Kto wie, zawsze podobał mi sie bez w połączeniu z niebieskim, moze wróci .....
UsuńDokladnie tak. Ja tez ciagle wynosze i przenosze:-) jak cos zmienisz to aktualizuj:-)
UsuńMnie te wzorki nie raza ...moze dlatego , ze ja lubie jak sie dzieje :) ..dywaniki docieplily sypialnie ....
OdpowiedzUsuńSylwia , tak patrzac i patrzac ..wpadl mi do glowy pomysl .....czy myslalas o zakupie drugiej pufy ?....moze byc za duzo ...albo wyrowna sie proporcja
Pozdrowka wieczorowa pora :)))
Violinka, a Ty w domku????? :))))
UsuńViolu, pewnie, ze bym kupiła druga pufę, ale sie nie zmieści. Ten słup przeszkadza. To jest akurat po stronie M, i on boczkiem, boczkiem przechodzić nie będzie (ja tak, dla estetyki robilabym wiele, ale od M wymagać nie będę, i tak ma krzyż Pański ze mną)
Sciskam Cie mocno !!!!
wyjatkowo w domu ....ale za to jutro i pojutrze i po pojutrze ..maraton mi sie szykuje ..a konca nie widac ....co do M. rozumiem :)) i duskusji juz ni ma :)))
UsuńBoziu! Jakie śliczne te dywaniki! Gdzie TY wynajdujesz te cudeńka?
OdpowiedzUsuńKocykiem okryłabym się na sofie i poczytała dobrą książkę, a tak brakuje mi ostatnio czasu dla siebie choć wczoraj i dziś wyszłam z koleżankami na drinka to ciągle mi mało ;)
No Szczęściara, już Ci to pisałam.
UsuńA co do dywaników znalazłam je w sklepie internetowym z dywanami. Oferta była 200 zł za sztukę. Realizowali mi zamówienie przez 2 miesiące, trochę długo, ale mi sie nie spieszylo. Zachowali sie fair, bo z każdym przedłużeniem terminu dawali mi rabat, więc cenę na końcu wyszła naprawdę ... Atrakcyjna.
Miłej niedzieli :)))) s.
No to czekam na kolejny wpis "a zdradzisz mi ...." ;))))
UsuńNo ja, kurczaki, jakoś nie przepadam za kratką (choć samo połączenie black&white uwielbiam przede wszystkim w wszelkiej maści paskach :-)). Jestem za gładką pościelą, która stanowi idealną bazę dla dekoracyjnych poduszek i pledów (taaa powiedziała posiadaczka chevronowej pościeli hihi, ale ale w planach mam właśnie taką jednolitą tylko nad kolorem dumam - biel.. czy złamana biel hihi;-) ) I te pstrokate futerko jakoś mi się nie widzi - może by tak grafitowy albo czarny welurowy pledzik? Myślę, że fajnie współgrałby z kratką :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Tobie takiej przestrzeni! - jest pewnie jak połowa mojego mieszkanka ;-) Okrągłe lustro (te frezowane) jest genialne! I kinkiety - bardzo mi się podobają :-)
Pozdrawiam :-)
Kochana ja za kratką tez nie przepadalam. Zdecydowanie preferowalam spokojniejsze zestawy, takie jak na pierwszych zdjęciach.
UsuńAle .... kupiłam kratkę do pokoju młodszego i ja przymierzalam tu i tam. Okazało sie, ze w sypialni bardzo mi sie spodobała. Zrobiło się ciekawiej, bardziej dynamicznie. Poza tym ona jest tylko jako dodatek. Jak mi sie znudzi, to sobie pójdzie w siną dal .....
Miłej niedzieli i dzięki za odwiedzinki :))) s.
Witam, mam pytanie o stolik w sypialni i o piękne zamykane na nim pudełko, czy były kupione w komplecie ? Jeśli można proszę również o podanie namiarów na zakup .Pozdrawiam Katarzyna - wierny czytelnik bloga :)
OdpowiedzUsuńKasiu, bardzo sie ciesze, ze mogę także z Tobą zamienić słowo :)
UsuńStolik i skrzynka (szkatulka na biżuterię) to nie jest komplet. Tak mi sie dopasowany do siebie. Fajnie to wyglada, prawda?
I jedno i drugie kupiłam na Allegro, ale już jakiś czas temu. Jak znajdę te oferty, to dam znać, dobrze?
Pozdrowienia cieplutkie :))))) s.
Bardzo ,bardzo dziękuję za informację. Przepięknie to wygląda, ślicznie się dopasowało. Będę bardzo wdzięczna za namiary. Również pozdrawiam. Kasia.
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńJuż Ciebie Sylvio trochę poznałam i tak dywaniki, mogą wylądować za chwilę np w łazience. Lubię to u Ciebie, a to, że nasi mężowie mogą za chwilę nie trafić do sypialni, bo pomyślą, że się pomylili to już inna bajka. Mam nadzieję, że mówi tak jak mój M, że ja się z moją, żoną nie nudzę, bo jak rano wstaje to nigdy nie wiem, co dzień mi przyniesie:))))))
OdpowiedzUsuńTeniu, powiem Ci -wstrzeliłaś sie w 100%. Jak przyszły te dywaniki to najpierw skojarzyly mi sie z moja łazienką, pasują idealnie!
UsuńJak sie trochę odkuję i znajdę inne bardziej szare do sypialni, to te wylądują w łazience
Uściski :))))) s.
Sylvia piękna ta Twoja sypialnia, dywaniki baaardzo ciekawe:) Super:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
aga
Agatko, dziękuję Ci za miłe słowo, zdolna Kobieto (widziałam komin, wygląda superowo!!!)
Usuń:))) s.
Ja krótko-pięknie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Olu kochana, dziękuuuuuuuuję i buziaków przesyłam 100% dla Ciebie i twoich ślicznotek!!!!
Usuń:))) s.
Jest to idealne miejsce na jesienno -zimową chandrę:) .. Dobra książka, gorąca czekolada i milusi kocyk:).. Jest piękna!!:)
OdpowiedzUsuńBuziak:*!!
Paulinko, WIELKI BUZIAK
Usuń;)
Trzymaj się ciepło dziewczyno kochana :))) s.
Przeczytałam post i gorąca dyskusję w komentarzach :))) i powiem tak: jestem zachwycona tą sypialnią dokładnie taką jaka jest w tej chwili! Bardzo mi się podoba wysmakowane połączenie deseni, bo wcale nie ma ich za dużo w obszernym wnętrzu, a tak jak ktoś napisał - dają wrażenie przytulności. Futerko jak najbardziej, jak również odrobina beżu - one są potrzebne dla połączenia elementów eleganckiej klasyki i chłodno-minimalistycznej nowoczesności, dla przełamania konwencji - to taki bardzo ciepły, kobiecy pierwiastek, niezbędny w sypialni :).
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę z tego, co mi napisałaś Kochana.
UsuńPozdrowionka ślę serdeczne :))) s.
Ta sypialnia jest niezwykle osobista i naprawdę widać w niej Twoją osobę. Nie jest to zwykła kalka ze zdjęcia z żurnala. Może nie wszystko tam się zgadza i ze sobą gra, ale ja lubię takie niekonwencjonalne połączenia. Lubię pomieszanie wzorów i faktur, dlatego nie razi mnie ta krata koło kwiecistych wzorów i futrzane cętki. Pomieszczenie to jest niezwykle przytulne :) Oczywiście dla kogoś, kto lubi minimalizm, nie jest to odpowiednia aranżacja, ale ja czułabym się tam dobrze ;) Pozdrawiam. Kasia
OdpowiedzUsuńJa właśnie lubię niebanalne połączenia. Jeżeli tak to widać na zdjęciach, to ..... o to mi właśnie chodziło!
UsuńŚciskam i pozdrawiam Cię Kasiu serdecznie :))) s.
Bardzo mi się podoba Twoja niebanalna sypialnia.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu komentarzy ciekawa jestem jakby wyglądała z narzutą w jednolitym kolorze futra:-)
Pozdrawiam ciepło
Przepięknie, bardzo mi się podoba to że jest w zupełnie innym stylu, nie jak z tych wszystkich masowo powielanych katalogów. Sama mam sypialnię w podobnym stylu i nie zamieniłabym jej na żadną inną. Widzę też jak dużo zmieniła ładna pościel u Ciebie, chyba muszę skusić się na coś fajnego, z tym że ja akurat jestem miłośniczką dużych, rzucających się w oczy wzorów. Wpadła mi w oko fajna hurtownia pościeli i mam nadzieję, że wybiorę coś ładnego, co nie zniszczy efektu, a dodatkowo upiększy moją sypialnię.
OdpowiedzUsuńNo zdecydowanie podziwiam odwagę w łączeniu ;)) ale jak najbardziej wygląda to wspaniale ;)) ostatnio napotkałam się z fajnym pomysłem okładziny na ścianę z beotnu architektonicznego ;)) popatrz http://www.modernline.info.pl/produkt/plyta-slim/#&gid=1&pid=4 i powiem Ci, że kusi mnie to!
OdpowiedzUsuńBardzo korzystnie to teraz wygląda. Sama planuję odmianę swojej sypialni, troche ze względów zdrowotnych, trochę estetycznych i przyda się każda inspiracja, te odważniejsze też. :-) Na razie myślę zadbać o swoje plecy, bo po starym łóżku chyba konieczny będzie materac rehabilitacyjny. Ale jak już zrobię nową sypialnię, to będzie zdecydowanie moim ulubionym pomieszczeniem. :-)
OdpowiedzUsuńMy też z mężem wybraliśmy materace ortopedyczne i bardzo polecam, bo w końcu nie wstaję połamana :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda
OdpowiedzUsuńWszystko doskonale wygląda
OdpowiedzUsuń