Dzisiaj wpis bardzo życiowy, związany z codziennym, domowym życiem.
Wspominałam ostatnio, że w ramach wiosennych porządków oddałam dywan do pralni.
Tak, tak ... chodzi o ten sławny dywan z kolekcji Beluchi. Wiem, że co najmniej kilku Czytelników Velour Home także posiada ten dywan i być może zastanawia się, jak go odświeżyć.
Zatem ... zapraszam :)